Kamienica i mercedes za ustawienie przetargu

Kamienica i mercedes za ustawienie przetargu

Dodano:   /  Zmieniono: 
31-letni biznesmen ze Śląska został zatrzymany i aresztowany pod zarzutem korupcji. Mężczyzna jest podejrzany o to, że próbował przekupić przedstawiciela dużej sieci handlowej.
Według policji podejrzany miał oferować przedstawicielowi jednej z największych sieci handlowych w Polsce pokaźne sumy w zamian za  "ustawienie" przetargu m.in. na wyposażenie hal magazynowych w  regały i wózki widłowe. Szacuje się, że chodziło o kontrakt o  wartości około 7 mln zł.

Podejrzanemu zależało także na dotarciu do ofert innych firm walczących o kontrakty oraz na informacjach o planach inwestycyjnych sieci handlowej.

"Mężczyzna proponował przedstawicielowi koncernu handlowego 210 tys. złotych, awans w strukturach europejskich firmy i  wyjazd na zagraniczny kurs dla menedżerów. Później ofertę tą jeszcze podwyższył proponując przekazanie mercedesa i kamienicy na Śląsku" - poinformował rzecznik małopolskiej policji młodszy inspektor Dariusz Nowak.

Przedstawiciel firmy handlowej już podczas pierwszego spotkania odmówił przyjęcia łapówki i powiadomił swoich przełożonych, a ci policję.

31-letni biznesmen został zatrzymany w Gliwicach. Prokuratura przedstawiła mu zarzut obietnicy udzielania korzyści majątkowej oraz korzyści osobistych w zamian za zawarcie kontraktu niezgodnie z prawem. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.

Policja sprawdza, czy podejrzany działał sam, czy z czyjegoś polecenia i czy w przeszłości dopuścił się podobnych przestępstw.

Mężczyzna będzie odpowiadał za swoje czyny na podstawie art. 296a kodeksu karnego, który umożliwia ściganie korupcji także w sferze prywatnej.

ss, pap