Zachód walczy z rosnącymi cenami ropy. Jest zgoda na uwolnienie rezerw strategicznych

Zachód walczy z rosnącymi cenami ropy. Jest zgoda na uwolnienie rezerw strategicznych

Naftoport w Wenezueli
Naftoport w Wenezueli Źródło: Shutterstock / agchinook
Kraje zrzeszone w Międzynarodowej Agencji Energetycznej zgodziły się na uwolnienie części swoich zapasów ropy naftowej. Chodzi o ustabilizowanie ceny surowca.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna ogłosiła, że jej kraje członkowskie uzgodniły częściowe uwolnienie rezerw ropy naftowej, co ma pomóc w wyrównaniu braków rosyjskiej ropy na rynku, a co za tym idzie ustabilizować ceny surowca. Wśród członków MAE znajdują się m.in. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Włochy, Norwegia, Japonia, Australia, Kanada, czy Polska. Łącznie, agencja zrzesza 28 państw.

Agencja nie zdradziła szczegółów dotyczących terminu, czy ilości uwolnionych rezerw. Będzie to jednak działanie dodatkowe względem historycznej decyzji Stanów Zjednoczonych, które zdecydowały o wprowadzaniu na rynek miliona baryłek ropy naftowej dziennie.

Embargo na rosyjską ropę

Ceny ropy naftowej wystrzeliły zaraz po wybuchu wojny na Ukrainie, ale jeszcze na kilka miesięcy przed można było zauważyć nerwowość w kursie surowca, podobnie, jak w przypadku gazu ziemnego. Było to spowodowane niepewnością wobec polityczno-gospodarczych nacisków i szantażu ze strony Rosji. Niewiele wcześniej rynek ustabilizował się po kryzysie związanym z pandemią koronawirusa.

W wyniku zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę, kolejne kraje postanowiły przyłączyć się do sankcji gospodarczych przeciwko Kremlowi. Unia Europejska zapowiada już piąty pakiet sankcji, wzmocnienie nacisku zadeklarował prezydentowi Zełenskiemu także premier Wielkiej Brytanii. Stany Zjednoczone i Australia wprowadziły embargo na rosyjską ropę naftową. Podobny ruch podjął polski rząd. Do końca 2022 roku, nawet bez zgody Komisji Europejskiej, Polska odetnie się całkowicie od dostaw rosyjskiej ropy, gazu i węgla kamiennego.

Rosja przed wojną wprowadzała na rynek około 5 milionów baryłek ropy naftowej dziennie, co odpowiadało 12 proc. światowego zapotrzebowania na ten surowiec.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Piotr Müller: Na europejskich kontach są rosyjskie setki miliardów dolarów. Polska apeluje o konfiskatę