Beneficjenci, którzy zdecydują się na montaż samej instalacji fotowoltaicznej (PV), po 15 grudnia otrzymają 6 tys. zł (do 50 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji), a nie jak było dotychczas 4 tys. zł. Zwiększeniu ulegnie też dofinansowanie kupna magazynu energii – będzie można otrzymać 16 tys. zł, a nie jak obecnie 7,5 tys. zł.
Zmiana konieczna, bo koszty poszły w górę
– Zmieniając zasady programu, przede wszystkim zwiększając dofinansowanie, chcemy wspomóc prosumentów i dać im narzędzia, aby jak najwięcej prądu, który wyprodukują z paneli, zatrzymali w swoim gospodarstwie domowym. Dlatego też – aby nadać impuls do jeszcze większej autokonsumpcji wyprodukowanego prądu – m.in. ponad dwukrotnie zwiększamy dofinansowanie do kupna i instalacji magazynów energii – wyjaśnił wiceszef Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarski Wodnej Paweł Mirowski.
Dodał, że cena jednej kWh pojemności magazynu w zależności od marki, producenta kształtuje się obecnie między 4 a 5,2 tys. zł. – Dlatego też zdecydowaliśmy się podwyższyć dofinansowanie. Nie można zapomnieć też o inflacji, wzroście kosztów materiałów, urządzeń i usług. Wyższe dofinansowanie to bonus dla beneficjentów w reakcji na to, jak kształtuje się sytuacja na rynku – powiedział.
Na wyższe dofinansowanie będą mogli liczyć wnioskodawcy, którzy oprócz panelu wybiorą elementy dodatkowe, to dofinansowanie wzrośnie. Dla mikroinstalacji PV wyniesise ono do 7 tys. zł, dla magazynów ciepła do 5 tys. zł, a dla systemu zarządzania energią do 3 tys. zł.
– Właściciel domu, decydując się na panel, magazyn energii, magazyn ciepła oraz system zarządzania energią będzie mógł otrzymać nawet do 31 tys. zł dofinansowania – zaznaczył Paweł Mirowski.
Nowe zasady obejmą też osoby, które już złożyły wniosek
Na nowych zasadach nie stracą osoby, które złożyły wnioski przed 15 grudnia, a nawet otrzymały już pieniądze. Ich wnioski zostaną ponownie przeliczone z uwzględnieniem nowego poziomu dofinansowania i jeżeli przysługiwać będzie zwiększony poziom dofinansowania (zgodnie z formułą do 50 proc. kosztów kwalifikowanych), wypłacona zostanie różnica pomiędzy otrzymaną dotacją a dotacją, jaką otrzymałby wnioskodawca po zmianie poziomu dofinansowania.
Wnioskodawcy, którzy złożyli wniosek tylko na mikroinstalacje PV, będą mieli możliwość złożenia uzupełniającego wniosku o dofinansowanie na dodatkowe elementy zwiększające autokonsumpcję energii bez konieczności wycofywania wniosku już złożonego.
W tej edycji złożono 25 tys. wniosków o dofinansowanie
Nowa odsłona „Mojego prądu” jest skierowana dla prosumentów, którzy są w nowym systemie (net billing). Obowiązuje on od 1 kwietnia 2022 r. Z programu wsparcia mogą skorzystać też "starzy" prosumenci, którzy rozliczają się na zasadzie opustów (net metering) pod warunkiem, że przejdą oni na nowy system.
W edycji, która rozpoczęła się 15 kwietnia, złożono ok. 25 tys. wniosków o dofinansowanie. 95 proc. z nich dotyczyło tylko instalacji paneli PV. Z ogólnego budżetu przeznaczonego na realizację programu, wynoszącego 855 mln zł, do rozdysponowania pozostało jeszcze ok. 240 mln zł.
Czytaj też:
TAURON obala mity na temat fotowoltaiki