Prezydent podpisał 27 sierpnia 2020 roku ustawę z 14 sierpnia 2020 roku o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw. To pakiet zwany „deregulacyjnym”. Prawa jazdy nie trzeba będzie wozić ze sobą, bo dane znajdą się w Centralnej Ewidencji Pojazdów. Zmian jest dużo więcej, wszystkie są korzystne dla kierowców.
Co zmienia nowe prawo?
Ustawa ma na celu wprowadzenie ułatwień i zarazem zmniejszenie kosztów ponoszonych przez właścicieli pojazdów oraz zmniejszenie liczby wydawanych dokumentów, dostosowanie procedur administracyjnych oraz zmniejszenie w związku z tym odpowiednio zadań powierzonych organom jednostek samorządu terytorialnego.
W szczegółach wygląda to tak, że ustawa:
-
Zwalnia posiadaczy polskiego prawa jazdy z obowiązku posiadania przy sobie tego dokumentu i okazywania go na żądanie uprawnionego organu kontroli ruchu drogowego.
-
Umożliwia rejestrację pojazdu lub czasową rejestrację pojazdu w miejscu czasowego zamieszkania właściciela pojazdu.
-
Wprowadza możliwość czasowej rejestracji pojazdu także przez starostę właściwego dla miejsca zakupu lub odbioru pojazdu.
-
Zgodnie z ustawą możliwe będzie zachowanie dotychczasowego numeru rejestracyjnego pojazdu przy przerejestrowaniu pojazdu, o ile pojazd był zarejestrowany na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i posiada polskie tablice rejestracyjne.
-
Zniesiony będzie obowiązek przedkładania do rejestracji pojazdu dowodu własności, jeżeli od ostatniej rejestracji pojazdu nie nastąpiła zmiana w zakresie jego własności.
-
Wprowadza możliwość rejestracji nowego pojazdu przez przedsiębiorcę zajmującego się sprzedażą nowych pojazdów w imieniu kupującego (auto rejestruje dealer).
Od kiedy prawo jazdy do szuflady?
Podpisane przez prezydenta prawo wchodzi w życie nominalnie po 3 miesiącach, ale nie wszystkie przepisy jednocześnie, niektóre później. I tak:
-
Możliwość rejestrowania nowego pojazdu przez dealera w imieniu nabywcy wejdzie w życie po 9 miesiącach od dnia ogłoszenia ustawy.
-
Koniec wydawania kart pojazdu i nalepek kontrolnych nastąpi po 24 miesiącach od ogłoszenia nowych przepisów.
-
O zwolnieniu z obowiązku posiadania przy sobie prawa jazdy, wycofania z ruchu samochodu osobowego i możliwości zachowania dotychczasowego numeru rejestracyjnego po zakupie pojazdu zarejestrowanego wcześniej w kraju zdecyduje komunikat odpowiedniego ministra. Będziemy o tym informować.
Kierowcy, uważajcie, prawo jazdy wciąż trzeba przy sobie mieć. Do odwołania, o którym poinformujemy. Mandat za brak dokumentu wciąż wynosi 50 zł.
Czytaj też:
Właściciele wraków nie unikną kary. Policja dostanie nowe uprawnienia