Ukraińcy znaleźli sposób na upamiętnienie An-225. Każdy może mieć przy sobie „ukraiński sen”

Ukraińcy znaleźli sposób na upamiętnienie An-225. Każdy może mieć przy sobie „ukraiński sen”

AN-225
AN-225Źródło:Shutterstock / DigitalHand Studio
Najnowsze doniesienia na temat stany największego samolotu świata An-225 Mrija są bardzo złe. Wszystko wskazuje na to, że uszkodzenia są na tyle poważne, że nie może być mowy o naprawie ukraińskiego „marzenia”. Ukraińcy mają już jednak sposób, na wyjątkowe upamiętnienie tego samolotu.

Od początku wojny nie brakowało spekulacji na temat tego, w jakim stanie jest największy samolot świata An-225 Mrija, zwany również Antonovem. W pierwszych przekazach jego pilot informował, że uszkodzenia nie są duże. Każdy kolejny dzień przynosił jednak coraz gorsze wiadomości.

An-225 doszczętnie zniszczony. Mrija już nie wzbije się w powietrze

Kilka dni temu w mediach społecznościowych pojawiły się najnowsze zdjęcia An-225. Zrobili je ukraińscy śledczy, którzy prowadzą postępowanie związane ze zniszczeniem największego samolotu świata i dumy ukraińskiego lotnictwa. Fotografie ostatecznie ucięły wszelkie spekulacje na temat stanu maszyny.

Na zdjęciach widać wyraźnie, że z samolotu, który niegdyś królował na niebie, nie zostało prawie nic. W dobrym stanie wydaje się być jedynie ogon i jedno skrzydło. Niemalże doszczętnie zniszczony został kadłub wraz z kokpitem pilotów. Wiadomo już, że naprawa „Marzenia” będzie niemożliwa. Niewykluczone jednak, że Ukraińcy wybuduję nową wersję An-225. Jednak koszt takiego przedsięwzięcia szacowany jest na 3 mld dolarów.

Antnov upamiętniony w oryginalny sposób. Będzie kolejny hit?

Ukraińska poczta postanowiła w wyjątkowy sposób upamiętnić An-225. Niebawem do sprzedaży mają trafić znaczki pocztowe, na których widać grafikę przedstawiającą tę wyjątkową maszynę.

Znaczki będą nosiły nazwę „ukraiński sen”. To nawiązanie do nazwy „Mrija”, którą można tłumaczyć jako marzenie lub sen. Autorką ilustracji jest 11-letnia Sophia Kravchuk. Obrazek powstał jeszcze przed wybuchem wojny, a teraz posłuży jako pamiątka po An-225.

twitter

Przypominamy, że to nie pierwszy raz, kiedy ukraińska poczta wyemituje znaczek pocztowy nawiązujący do trwającej wojny. Prawdziwym hitem w wielu krajach na świecie okazały się znaczki przedstawiające zniszczony krążownik „Moskwa”, a także ukraińskiego żołnierza pokazującego mu środkowy palec. Grafika nawiązuje do dzielnej postawy obrońców wyspy Węży, którzy wypowiedzieli słynne już słowa „rosyjski okręcie wojenny, spie***laj”.

Czytaj też:
Cyberatak na ukraińską pocztę. Krótko po tym, jak wypuszczono znaczek z zatopieniem „Moskwy”