Doniesienia na temat największego samolotu świata na początku wojny były bardzo różne. Już w pierwszych komunikatach pojawiało się wiele sprzeczności. Pilot maszyny twierdził, że samolot nie ucierpiał, bardzo szybko okazało się jednak, że nie ma on racji, a maszyna jest zrujnowana.
An-225 „Mrija” na najnowszych zdjęciach. „Marzenie” przedmiotem śledztwa
Ukraińska Policja prowadzi aktualnie śledztwo ws. zniszczenia An-225 „Mrija”. Z tej okazji śledczy pojawili się w zniszczonym hangarze, gdzie dokładnie obejrzeli to, co zostało z ukraińskiego „Marzenia”.
Fotografie nie pozostawiają żadnych złudzeń w kwestii stanu największego samolotu świata. Przednia część kokpitu wraz z kabiną pilotów uległa całkowitemu zniszczeniu. Dobrze zachowało się jedynie skrzydło i tylna część maszyny.
„An-225 „Marzenie” został zniszczony w czasie ostrzału artyleryjskiego podczas ataku sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Specjaliści kryminalistyki jednostek śledczych policji wraz ze strażakami Kijowskiego Centrum Badań Kryminalistycznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy przeprowadzają oględziny miejsca zdarzenia i zbierają dowody rzeczowe” – podała w czwartek Państwowa Służba Łączności Specjalnej i Ochrony Informacji Ukrainy za pośrednictwem Telegramu.
Na miejscu funkcjonariusze i śledczy zabezpieczyli duże ilości materiałów wybuchowych pozostawionych na terenie lotniska przez Rosjan. „Na podstawie materiału dowodowego zebranego na miejscu, zostanie przeprowadzony szereg badań” – poinformowano. Dodatkowo przekazano, że na terenie lotniska cały czas trwają prace, podczas których specjaliści odnajdują kolejne niewybuchy.
Rosja zapłaci za odbudowę Antonowa?
To nie pierwszy raz, kiedy szersza publiczność może dokładnie zobaczyć, jak duża jest skala zniszczeń popularnego samolotu Antonowa. Na początku kwietnia w mediach pojawiło się nagranie, na którym widać było „pracujący” silnik samolotu. Niestety turbinę napędzał wiatr, a kolejne ujęcia udowadniały, że samolot wymaga nie remontu, a niemalże całkowitej odbudowy.
Ukraińcy nie zamierzają jednak zapomnieć o samolocie, który przyniósł im sławę w wielu zakątkach świata. Już na początku marca zapowiadali, że będą domagać się od Rosjan pieniędzy na naprawę An-225. Mowa tu o ogromnej kwocie. Odbudowa będzie kosztowała nawet 3 miliardy dolarów i potrwa nawet 5 lat.
Czytaj też:
„Nie otrzymaliśmy nowych samolotów”. Ukraina zaprzecza twierdzeniom USA