Z raportu ASM Sales Force Agency wynika, że ceny produktów FMCG (tzw. koszyk zakupowy) wzrosły o 1,4 proc. miesiąc do miesiąca. Większość badanych artykułów podrożała w stosunku do marca 2019 roku. Badanie zbiegło się z początkiem wprowadzania ograniczeń w handlu w związku z zagrożeniem pandemią COVID-19.
Ceny zakupów. Zdrożało wszędzie
Eksperci po raz trzeci w 2020 roku zmierzyli ceny przykładowego koszyka zakupowego, złożonego z podstawowych produktów FMCG. Średnia wartość koszyka wyniosła w zeszłym miesiącu 233,94 zł (o ponad 3 zł więcej niż w lutym i o 2 zł więcej niż w rekordowym styczniu 2020 roku).
Najdrożej, jak niemal co miesiąc, kupowaliśmy online, ale koszyk złożony z produktów E-grocery (sklepy online) był z wartością 252,1 zł nieznacznie tańszy niż przed miesiącem. Natomiast wyraźnie zmniejszył się dystans koszyka E-grocery do wartości średniej – w marcu wyniósł pierwszy raz od pół roku mniej niż 20 zł. Mniej zapłaciliśmy również za zakupy w najdroższym sklepie stacjonarnym – tak jak w lutym była nim hurtownia Selgros (w marcu o ok. 6 zł tańsza). We wszystkich pozostałych sieciach cena koszyka zakupowego w marcu była wyższa.
Ceny zakupów. Numerem 1 Auchan
W skali kwartału najtańsza pozostaje sieć Auchan, choć z miesiąca na miesiąc zakupy tutaj drożały średnio o złotówkę. Pod względem wysokich cen na podium znalazły się te same sieci, co w poszczególnych miesiącach: najdroższe z dużym dystansem do pozostałych E-grocery, następnie Selgros oraz E.Leclerc.
Badanie koszyka zakupowego prowadzone jest od marca 2019 roku i obejmuje niezmiennie ten sam zestaw produktów FMCG zaspokajających paletę różnych potrzeb życiowych konsumentów. Pozwala to na porównanie koszyków rok do roku.
Ceny zakupów. Wzrost cen w E.Leclercu
Tylko cztery z jedenastu badanych podmiotów potaniały w marcu względem analogicznego okresu przed rokiem (Tesco, Intermarche, Carrefour i Makro). Wszystkie pozostałe badane sieci i kanały sprzedaży zdrożały. Najmniej Biedronka, Lidl i Selgros, najwięcej E-grocery oraz Auchan. Rekordowe wzrosty cen odnotowano w sieci E.Leclerc – o ponad 4,5 proc.
Zestawienie cen poszczególnych kategorii produktowych pokazuje, że większość towarów FMCG podrożała (z wyjątkiem chemii domowej i kosmetyków). Ceny produktów sypkich i napojów pozostały najbardziej stabilne. Słodycze zdrożały średnio o ok. 3 proc. względem marca 2019, używki, alkohol, tłuszcze i dodatki o 5,7-6,7 proc. Mięso zdrożało o 7 proc. Natomiast największy skok cen odnotowano w kategorii mrożonek – aż o 9 proc.
Ceny zakupów. Koronawirus zmieni sytuację
– Średnia wartość badanego przez nas koszyka zakupowego wzrosła rok do roku co prawda niezbyt drastycznie, ale tendencje rosnące są wyraźne dla większości sieci – nawet tych najtańszych. Największe skoki cenowe widać w kanale e-grocery. Należy wziąć pod uwagę, że pomiary cen do naszego marcowego badania pokryły się z terminem ogłoszenia pandemii koronawirusa, a więc i z boomem zakupów „na zapas”, ale jeszcze przed wprowadzeniem restrykcyjnych ograniczeń w handlu. Tę wyjątkową, kryzysową sytuację na rynku odzwierciedlą najprawdopodobniej wyniki badania za miesiąc – mówi Patryk Górczyński, dyrektor zarządzający ASM SFA.
Czytaj też:
Kupujemy w sieci więcej alkoholu niż kiedykolwiek wcześniejCzytaj też:
Rękawiczki w sklepie spożywczym – czy zmniejszą ryzyko COVID-19?