Community State Bank w stanie Wisconsin zachęca swoich klientów do przynoszenia i wpłacania monet. Władze placówki oferują pięć dolarów premii za monety warte 100 dolarów. To odpowiedz na niecodzienny problem, który powstał za sprawą pandemii koronawirusa.
– Wiedzieliśmy, że musimy coś wymyślić. Nie mogliśmy zaakceptować sytuacji, w której musielibyśmy mówić naszym klientom, że jedna z usług, do której mają prawo, jest niedostępna. Wpadliśmy więc na kreatywny sposób rozwiązania problemu – mówi CNN Neil Buchanan, wiceprezes Community State Bank.
Już w pierwszych godzinach trwania akcji do banku zgłosiły się setki chętnych. Jak powiedział zarząd banku, dzięki temu lokalni przedsiębiorcy będą mogli odetchnąć z ulgą. Część z osób, które przyniosło posiadane monety, zrzekło się oferowanej przez bank zapłaty.
Braki w sklepach
Problem nie dotyczy jednak tylko stanu Wisconin. Braki wynikają z niedawnego lockdownu i wstrzymaniu obiegu pieniądza. Zaraz po odmrożeniu gospodarki duża część klientów unikała płatności gotówką i wybierała karty płatnicze. Wszystko ze względu na możliwe przenoszenie się wirusa na gotówce. W innych przypadkach sieci prosiły klientów o płacenie dokładnie odliczonych kwot lub sugerowały, że reszta, która powinna zostać wypłacona, zostanie przekazana na cele charytatywne.
Czytaj też:
Biden prowadzi w sondażach prezydenckich w USA. Trump: Nie wiem, czy zaakceptuję wyniki wyborów