O szczegółach pomysłu informuje m.in. serwis arabnews.com. Jak się dowiadujemy, projekt zostanie stworzony na obszarze 170 km w linii prostej w północno-zachodniej Arabii Saudyjskiej nad Morzem Czerwonym. Podstawowym założeniem nowego miasta jest jego zerowa produkcja dwutlenku węgla i szczelne otoczenie przyrody. W mieście nie będzie żadnych ulic i samochodów – czytamy.
Zarys projektu przedstawił w mediach społecznościowych jeden z jego głównych pomysłodawców – następca saudyjskiego tronu książę Mohammed bin Salman. Jak przekonuje, infrastruktura miasta będzie stworzona w taki sposób, by do każdego potrzebnego miejsca dostać się w zaledwie kilka minut spacerem. W projekcie jest także mowa o nowoczesnych i autonomicznych sposobach przemieszczania się, które odcelowo mają skrócić czas podróżowania.
Odpowiedź na wyzwania współczesności
Same osiedla mają być z kolei zbudowane w oparciu o sztuczną inteligencję. Zdaniem księcia Arabii Saudyjskiej jest to odpowiedź na największe wyzwania współczesności, takie jak zanieczyszczenie powietrza, czy przeludnienie planety.
Projekt „The Line” ma być zasilany zieloną energią, a infrastruktura ma być dostosowana do otaczającej ją przyrody, a nie odwrotnie. Budowa rozpocznie się jeszcze w 2021 roku.