Minister Rozwoju i Technologii niedawno na spotkaniu z dziennikarzami pokazał zdjęcie tajemniczego pudełka, w którym miała się znajdować kolejna propozycja mieszkaniowa rządu Zjednoczonej Prawicy.
– Dziś o tym nie powiem, ale pan premier lub przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy niebawem o tym powiedzą – mówił 16 maja podczas mieszkaniowego Tweetupu minister rozwoju Waldemar Buda.
Program mieszkaniowy PiS. Będzie dopłata do wymiany mieszkania?
Jak udało się nam wtedy nieoficjalnie dowiedzieć, jeszcze przed wyborami PiS miał przedstawić nowy element polityki mieszkaniowej rządu. Chodzi o dopłaty dla rodzin, które nie mieszczą się w dotychczasowych mieszkaniach i chcą je zamienić na większe. Nasze nieoficjalne informacje niemal wprost potwierdził 4 sierpnia minister Waldemar Buda na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia.
– Można zastanawiać się nad tym, czy programu jakoś nie rozszerzyć i nie pobudzić budownictwa indywidualnego i nad tym się rzeczywiście zastanawiamy – powiedział minister Waldemar Buda, komentując dotychczasowe działanie programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.
– Jest pewne grono osób, jak rodziny 2+2, czy 2+3, które szukają szansy na zamianę swojego mieszkania na większe, bądź budowę domu w sytuacji, gdy mają już małe mieszkanie. To jest grupa, która w mojej ocenie wymaga przeanalizowania – dodał, potwierdzając niemal wprost nasze nieoficjalne informacje z maja. – Zastanawiamy się, jak w takie sytuacji pomóc tym osobom. Myślę, że tu jest szansa, aby jakieś propozycje przedstawić – przyznał.
– Pamiętajmy jednak, że najtrudniejszą sytuację mają ci, którzy kupują dziś pierwsze mieszkanie. Tam jest największy próg wejścia. Żeby kupić nowe mieszkanie trzeba mieć około 200-300 tys. złotych. Tutaj potrzebna jest akcja kredytowa i ułatwienia – powiedział.
Czytaj też:
Buda o stopach procentowych: Obniżka jeszcze w tym roku jest realnaCzytaj też:
Waldemar Buda podnosi hantle i odpowiada. Od ćwiczeń oderwały go „rewelacje” Dzikiego Trenera