Wiceminister finansów: Boli mnie to, że nie mamy środków z KPO

Wiceminister finansów: Boli mnie to, że nie mamy środków z KPO

Artur Soboń
Artur Soboń Źródło:PAP / Wojtek Jargiło
Wiceminister finansów Artur Soboń odniósł się w Radiu Plus do słów polityka Suwerennej Polski Michała Wosia według którego na wyborczym wyniku PiS zaważyło zamieszanie związane z Polskim Ładem. Wiceszef resortu finansów zasugerował, że rządzącym w większym stopniu zaszkodził brak środków z KPO.

W niedzielę miną trzy tygodnie od wyborów parlamentarnych. Choć zwycięzcą głosowania okazało się Prawo i Sprawiedliwość, wszystko wskazuje na to, że ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego nie będzie w stanie utworzyć rządu i po 8 latach na nowo zasiądzie w ławach opozycji. Dlaczego do tego doszło? Trwają na ten temat dyskusje wewnątrz Zjednoczonej Prawicy.

Brak środków z KPO zaszkodził PiS?

Polityk sojuszniczej wobec PiS Suwerennej Polski Michał Woś w rozmowie z Radiem Plus dał do zrozumienia, że brak kolejnej kadencji rządów to efekt zamieszania, jakie spowodował Polski Ład.

– Trzeba przeanalizować kampanię i to, co się działo przed kampanią. Bardzo wiele osób wskazuje na małych przedsiębiorców i cały gigantyczny bałagan, który był wywołany przez ten nowy ład, który zaproponował premier Morawiecki, i składki, które nagle obciążyły ludzi – powiedział Woś.

Do tych słów odniósł się dziś w rozgłośni wiceminister finansów Artur Soboń, który przeszedł do tego resortu z z Ministerstwa Rozwoju i Technologii, by – jak wskazywano – ratować Polski Ład.

– Bardziej mnie boli to że nie mamy środków z KPO, jeśli mówimy o przyczynach porażki. Niech każdy się uderza w swoje piersi, pan minister Woś w swoje, ja w swoje – powiedział w audycji „Sedno Sprawy" wiceszef resortu finansów.

Dopytywany przez prowadzącego rozmowę Jacka Prusinowskiego, czyją winą jest brak środków z KPO, Soboń powtórzył: „Niech każdy się uderza w swoje piersi".

„Tusk powinien podziękować Ziobrze"

Wiceminister finansów zasugerował, że to przez polityków Suwerennej Polski do naszego kraju nie dotarły jeszcze środki z KPO. Bez owijania w bawełnę mówi publicznie na ten temat Konrad Szymański, były minister ds. europejskich.

W komentarzu dla „Rzeczpospolitej" Szymański stwierdził, że „Donald Tusk powinien podziękować Zbigniewowi Ziobrze". W jego ocenie, dzięki postawie ministra sprawiedliwości opozycja bowiem otrzymała "deser" w postaci KPO, po które może sięgnąć tuż po wyborach.

Czytaj też:
Soboń zabrał głos ws. stanu finansów publicznych. „Jesteśmy najbogatsi..."
Czytaj też:
Zaskakująca sytuacja w programie na żywo. Polityk zaproponował dziennikarzowi zakład

Źródło: Radio Plus, Rzeczpospolita, Wprost.pl