Tusk o nadużyciach w Spółkach Skarbu Państwa: Włos się na głowie jeży. Państwo sobie nawet nie wyobrażacie

Tusk o nadużyciach w Spółkach Skarbu Państwa: Włos się na głowie jeży. Państwo sobie nawet nie wyobrażacie

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP / Rafał Guz
Opinia publiczna już niedługo pozna wyniki kontroli nowego rządu w Spółkach Skarbu Państwa. Premier Donald Tusk zapowiedział szokujące szczegóły.

Premier Donald Tusk udzielił łączonego wywiadu dla TVN, Polsatu i TVP. Szef rządu w czasie odpowiedzi na jedno z pytań zdradził, że w najbliższych tygodniach na światło dzienne wyjdą wyniki kontroli w Spółkach Skarbu Państwa.

Nadużycia w Spółkach Skarbu Państwa

O tym, że w Spółkach Skarbu Państwa za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy dochodziło do znaczących nadużyć, poinformował wstępnie premier Donald Tusk.

– Albo jest praworządność, albo rządzą kliki i koterie. Ktoś powiedział brutalnie, że to program Cela Plus. Ja w jakimś sensie użyłem tego ostrego skrótu w kampanii wyborczej. Dziś – przepraszam za trywializm – mamy pewnego rodzaju realizację programu Koryto Minus, to znaczy odcinanie od nieuzasadnionych przywilejów ludzi władzy. Państwo sobie nawet nie wyobrażacie, co Polska zobaczy w najbliższych tygodniach, czyli skalę nadużyć finansowych najwyższych funkcjonariuszy PiS-owskich, szczególnie w Spółkach Skarbu Państwa. Włos się na głowie jeży. Ja jestem doświadczonym człowiekiem, myślałem, że wszystko już widziałem – powiedział podczas wywiadu premier Donald Tusk.

Tusk: Nie chcę się popisywać w mediach

Szef rządu nie chciał jednak zdradzać szczegółów. Jak stwierdził, nie chce się popisywać w mediach.

– Chce być wierny procedurom, te prace trwają nie po to, abym ja mógł się popisywać w mediach, ale po to, aby wyciągnąć odpowiednie konsekwencje prawne – dodał.

Budżet bez 6 miliardów złotych z NBP

Premier skomentował także decyzję Narodowego Banku Polskiego o niewpłaceniu do budżetu państwa 6 miliardów złotych.

– To nie jest coś, co destabilizuje budżet, to tylko oznaka złej woli. Lepiej by było, gdyby pan Glapiński i NBP nie trzymali tych pieniędzy przy sobie, tylko je wpłacili, mając taką możliwość – powiedział premier Donald Tusk. Nie podoba mi się decyzja pana Glapińskiego w sprawie tych 6 miliardów, ale ja szanuję prawo, więc ją szanuję i nie mam zamiaru jej kwestionować. To prerogatywa prezesa NBP i samego NBP – dodał.

Czytaj też:
Sprawa Kamińskiego i Wąsika. Kto odpowiada za kryzys? Polacy podzieleni w sondażu
Czytaj też:
TV Republika pominięta przez Tuska? Rachoń: Skontaktują się, jak będą zainteresowani