Od 2025 roku tekstylia zostały w Polsce wyodrębnione jako nowa frakcja odpadów komunalnych. Zgodnie z przepisami nie można ich już wrzucać do pojemników na odpady zmieszane, a jedynie oddawać do specjalnych punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych (PSZOK). W praktyce oznacza to dla mieszkańców dodatkową wizytę w wyznaczonym miejscu, co – jak przyznają samorządy – bywa uciążliwe.
Nowe rozwiązanie
Kielce postanowiły wprowadzić rozwiązanie, które ma uprościć system segregacji i dostosować go do potrzeb mieszkańców. Jak zapowiedziała prezydent miasta Agata Wojda, od 1 października w stolicy regionu świętokrzyskiego pojawią się specjalne fioletowe worki przeznaczone na tekstylia. Każde gospodarstwo domowe otrzyma taki worek i będzie mogło oddać go raz na kwartał w wyznaczonym terminie zgodnym z harmonogramem odbioru. Terminy zostaną przekazane mieszkańcom bezpośrednio i opublikowane na stronie miasta.
Zastępca prezydenta Aneta Boroń podkreśliła, że nowy system to odpowiedź na liczne prośby spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych. Celem jest stworzenie rozwiązania prostego i bezpiecznego, które zachęci mieszkańców do właściwej segregacji.
Mobilny punkt odbioru
Oprócz worków miasto wprowadza także mobilny punkt odbioru tekstyliów. Na ulice wyjedzie tzw. „Odrzutowóz” – elektryczny samochód zakupiony specjalnie do tego celu. Będzie on ładowany energią z biogazowni zarządzanej przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami w Promniku.
Nowe zasady obejmą jedynie osoby opłacające odbiór odpadów w Kielcach. Każde gospodarstwo domowe będzie mogło przekazać jeden fioletowy worek o pojemności do 120 litrów na kwartał. Oddawane tekstylia muszą być czyste, a worki nieuszkodzone. Miasto zastrzega, że nie będą przyjmowane ubrania spleśniałe ani pochodzące z działalności gospodarczej.
Władze Kielc zapowiadają także kampanie edukacyjne, które mają zwiększyć świadomość mieszkańców i wspierać rozwój odpowiedzialnej gospodarki odpadami. Do współpracy planują zaprosić instytucje i firmy związane z branżą odzieżową.
Czytaj też:
Myślisz, że możesz spalić liście w ogrodzie? Zaskoczą cię aktualne przepisyCzytaj też:
System kaucyjny od października. Co z butelkami w żółtym pojemniku?