Twój szef może kontrolować, co robisz w czasie pracy na komputerze służbowym, i zwolnić cię, jeżeli okaże się, że załatwiasz wtedy sprawy prywatne. Jednak warto wiedzieć, że prawo pracodawcy do przeprowadzania kontroli nie jest nieograniczone.
„Zgodnie z prawem pracodawca może sprawdzać, co jego podwładni robią na komputerach służbowych, o ile wcześniej o tych kontrolach poinformuje. Pracownicy muszą wiedzieć również, jak one wyglądają i czemu służą. Zazwyczaj chodzi o ochronę tajemnicy przedsiębiorstwa oraz sprawdzenie, czy sprzęt służbowy nie jest używany w celach prywatnych. Istotne jest też to, że kontrole nie mogą być permanentne” – mówi serwisowi infoWire.pl adwokat Michał Włodarczyk z kancelarii BMSP Boryczko Malinowska i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.
Jeśli pracodawca ukrywał przed pracownikiem, że jego korespondencja elektroniczna była sprawdzana, może on wystąpić na drogę sądową z oskarżeniem o naruszenie prawa do prywatności. „Z kolei jeżeli pracownik został dokładnie poinformowany o kontroli, jej przebiegu i celach, a złamał nałożony zakaz i wykorzystywał pocztę służbową do celów prywatnych, wówczas pracodawca ma prawo wypowiedzieć umowę o pracę, a w sytuacji gdy został naruszony ważny interes firmy, może rozwiązać współpracę bez wypowiedzenia” – informuje ekspert.