O wycieku danych z Autocentrum.pl informował w poniedziałek 5 lutego Niebezpiecznik.pl. „Jeden z naszych Czytelników, poinformował nas, że przypadkiem w internecie natknął się na plik zawierający 143 725 rekordów (e-mail, hasło). Przyjrzeliśmy się informacjom znajdującym się w tym pliku i wiele wskazuje na to, że są to dane użytkowników serwisu autocentrum.pl” – czytamy.
Strona, która padła ofiarą cyberprzestępców potwierdza, że z bazy wykradziono adresy mailowe i hasła. „Hasła oczywiście szyfrujemy, ale te łatwe zostały złamane. Nie skradziono loginów, więc niepowołane osoby nie zalogują się na Wasze konta, ale przy pierwszym logowaniu i tak poprosimy Was o ustawienie nowego hasła” – brzmi komunikat na Facebooku, skierowany do użytkowników Autocentrum.pl. „Sprawdzamy wszystkie możliwości wycieku danych. Wprowadzimy też dodatkowe zabezpieczenia na serwerach” – zapewniają przedstawiciele serwisu.
Skradziono hasło - co robić?
Kradzież haseł to poważny problem i nie można go lekceważyć. Niebezpiecznik.pl radzi, że jeśli ktoś miał konto w Autocentrum.pl i gdziekolwiek używał takiego samego albo podobnego hasła, to jak najszybciej powinien je zmienić na inne. Ktoś może bowiem sprawdzić, czy wykradzione hasło pasuje do innych kont użytkownika, np. na Facebooku, poczcie czy na stronie banku.
Czytaj też:
Wyciekły dane pacjentów polskich szpitali. Problem mógł dotknąć nawet 90 placówek