W zeszłym miesiącu międzynarodowe organy ścigania przeprowadziły głośną akcję, podczas której aresztowano ponad sto osób parających się przestępstwami w sieci. Hakerzy byli związani z giełdą dla cyberprzestępców Genesis Market. Choć ogłoszono wielki sukces i zamknięcie nielegalnego serwisu… ten wrócił jednak do działania zaledwie dwa tygodnie po działaniach policjantów.
Genesis Market zamknięty w wielkiej akcji FBI – pomogli Polacy
Na początku kwietnia agencje śledcze z 17 krajów przeprowadziły zsynchronizowaną akcję o kryptonimie Cookie Monster. Działaniom przewodziło FBI, Europol i policja z Holandii. W operacji wzięło też udział polskie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości.
Policjanci prawie jednocześnie wkroczyli jednocześnie na 208 posesji i aresztowali 119 osób. Wszystkie były powiązane z giełdą dla hakerów Genesis Market. Serwis ten zajmował się sprzedażą poufnych danych internautów – loginów i haseł do kont w serwisach takich jak Netflix, adresów IP, plików cookie i innych danych zwanych tzw. cyfrowymi odciskami palca.
Cała operacja została określona jako wielki sukces i „największą akcja tego typu”. Śledczy zablokowali działający w internecie serwis i zabezpieczyli blisko 80 mln zestawów danych internautów.
Genesis Market znów działa – hakerzy zagrali na nosie FBI
Jak okazuje się teraz – sukces stróżów prawa nie trwał zbyt długo. Parę dni temu na identycznej kopii strony Genesis Market w dark webie pojawił się nowy wpis. Wskazywał on, że ogromny rynek „znów jest w pełni sprawny”.
Wskazują też na to dane ekspertów z dziedziny cyberbezpieczeństwa. Specjaliści z firmy Netacea od pewnego czasu monitorowali stan i aktywność Genesis Market w dark webie. Ich zdaniem transakcje kradzionych danych stanęły zaledwie na około dwa tygodnie po akcji Cookie Monster.
– Blokowanie operacji cyberprzestępców to jak walka z chwastami w ogrodzie. Jeśli nie wyrwie się ich z korzeniami, za jakiś czas znów wrócą na powierzchnię – ocenia Cyril Noel-Tagoe, główny badacz bezpieczeństwa w Netacea.
Mimo aresztowań struktura Genesis Market – administratorzy serwisu, strona w dark webie i cała infrastruktura złośliwego oprogramowania – zostały nienaruszone przez niedawną akcję policji.
Czytaj też:
Cztery minuty i tragedia. Wirus Rorschach nową plagą internetuCzytaj też:
Rosyjscy hakerzy atakują Polskę 500 razy dziennie. Zaskakujące dane