Bitcoinem już od dawna możemy płacić chociażby za pizzę, podobnie zresztą jak za setki innych dóbr i usług, niemniej jednak powszechna obecność kryptowalut w realnym świecie nie oznacza wcale, że są one są one tak dobrze chronione, jak pieniądze ulokowane na tradycyjnych kontach bankowych. Nieodpowiednio zabezpieczone i źle przechowywane bitcoiny mogą paść łatwym łupem internetowych złodziei.
Wielka kradzież bitcoinów w 2023 roku
Kryptowaluty, cyfrowa waluta, waluta kryptograficzna, bitcoiny. Bez względu na to, jak nazywać będziemy walutę XXI wieku, która do masowej świadomości przebiła się właśnie dzięki narodzinom popularnego bitcoina, dziś pod każdą postacią znajduje się ona na celowniku cyberprzestępców z całego świata.
Jak wynika z danych gromadzonych i dostarczonych przez firmę De.FI, w sumie w 2023 roku cyberprzestępcy, stosując metody opracowywane przez najbardziej chciwych hakerów tego świata, w nielegalny sposób przechwycili kryptowaluty o równowartości 2 mld dolarów. Oczywiście nie jednorazowo, bo w ciągu minionych dwunastu miesięcy dochodziło do bardzo wielu spektakularnych kradzieży bitcoinów.
Wśród podmiotów, którze w największym stopniu zostały poszkodowane w wyniku tych cyberprzestępstw, znajdują się firmy takie jak Euler Finance, której skradziono blisko 200 mln dolarów, Multichain (126 mln dolarów), BonqDAO (120 mln dolarów), Poloniex (114 mln dolarów) oraz Atomic Wallet (100 mln dolarów). Setki tysięcy innych hakerskich ataków złożyły się na pozostałą część gigantycznej kwoty skradzionej na świecie w 2023 roku.
Rekordowy rok 2022
Tegoroczne 2 mld dolarów, choć stanowią niewyobrażalną wręcz sumę pieniędzy, nie były jednak rekordowe. Taka okazuje się bowiem kwota z 2022 roku, kiedy to łupem cyberprzestępców padły kryptowaluty o wartości 3,8 mld dolarów (dane z raportu przygotowanego przez Chainalysis). Z kolei w 2021 roku było to 3,3 mld dol.
Okazuje się zatem, że w tym roku, po raz pierwszy od lat, mamy pod tym względem do czynienia z tendencją spadkową, która – miejmy nadzieję – utrzyma się również w kolejnych latach. Pomóc mogą w tym nowe, bardziej zaawansowane technologicznie zabezpieczenia, mające chronić posiadaczy dużych ilości kryptowalut.
Czytaj też:
Bitcoinowy niewypał w Salwadorze. Z oficjalnej waluty korzysta garstka obywateliCzytaj też:
Hakerzy z Chin i Rosji zaatakowali brytyjską elektrownię? Informacje wzbudziły niepokój