Wojsko sięga po pracowników IT. Programiści otrzymali wezwania

Wojsko sięga po pracowników IT. Programiści otrzymali wezwania

Wojsko
Wojsko Źródło:Shutterstock
Pracownicy sektora IT otrzymali pierwsze wezwania do wojska. MON wysyła powiadomienia programistom i inżynierom, by stawili się w regionalnych centrach.

Ministerstwo Obrony Narodowej wzywa pracowników sektora IT – informuje serwis bankier.pl Programiści i inżynierowie zatrudnieni w firmach IT otrzymują pierwsze wezwania do stawienia się w centrach regionalnych. Tam mają otrzymać przydziały mobilizacyjne i karty, a w razie wybuchu wojny stawić się w określonych miejscach.

Wezwanie do wojska a wynagrodzenie w pracy

Pracownicy, którzy otrzymali wezwania do wojska, nie muszą martwić się nieobecnością w pracy. Będzie ona usprawiedliwiona, aczkolwiek za ten dzień nie otrzymają wynagrodzenia. Mogą otrzymać rekompensatę z powodu utraconego zarobku.

Co oznaczają kwalifikacje wojskowe?

Kwalifikacja wojskowa to badania, które pomagają określić zdolności (zarówno fizyczne, jak i psychiczne) do służby wojskowej. Po zakończeniu kwalifikacji każdy rekrut otrzymuje kategorię wojskową, która sygnalizuje stopień zdolności do służby wojskowej. Osoby, które otrzymują kategorię A są zdolne do służby wojskowej, a te z kategorią B czasowo niezdolne do służby wojskowej.

Wojsko wzywa młodych mężczyzn i kobiety

1 lutego 2024 roku MON rozpoczął kwalifikację wojskową. Wezwania otrzymali mężczyźni z roczników 2000-2004, a także 2002-2003, jeśli z powodu stanu zdrowia zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby.

Wojsko wezwało również kobiety, które wykonują konkretne zawody przydatne w czasie kryzysu czy wojny. Wezwania otrzymały pielęgniarki, lekarki, weterynarki czy psycholożki.

Wezwanie nie jest równoznaczne z powołaniem do wojska. To jedynie kwalifikacja, pozwalająca dopełnić procedur na wypadek ewentualnego zagrożenia. W razie konfliktu zbrojnego i wybuchu wojny osoby posiadające karty mobilizacyjne będą musiały stawić się w konkretnych miejscach.

Czytaj też:
Absurdalny pomysł Błaszczaka. Wymienił Miasteczko Wilanów i Jagodno
Czytaj też:
MON zapowiada inwestycje w ochronę granicy. Wyda setki milionów złotych