AI Act, czyli "Rozporządzenie w sprawie ustanowienia zharmonizowanych przepisów dotyczących sztucznej inteligencji", zostało zaakceptowane przez Radę UE. Choć proces legislacyjny jeszcze się nie zakończył, pozostały jedynie procedury formalne.
AI Act, czyli unijne regulacje dot. sztucznej inteligencji
To pierwsza na świecie tak kompleksowa regulacja dotycząca AI. Przepisy będą obowiązywać bezpośrednio i jednolicie w całej Unii Europejskiej, jednak wejdą w życie stopniowo – po 6, 12, 24, a niektóre nawet po 36 miesiącach (główne regulacje po 2 latach). Nowe przepisy mają charakter administracyjny i określają, czy i w jakim zakresie można wykorzystywać AI.
Warto jednak zaznaczyć, że AI Act nie obejmuje wszystkich aspektów prawa związanych z AI, na przykład kwestii praw własności intelektualnej, które są wciąż kontrowersyjne. – Przyjęto zasadę ryzyka, co oznacza, że im większe ryzyko niesie dane zastosowanie AI, tym bardziej restrykcyjne są ograniczenia i wymogi – mówi Marcin Ręgorowicz, Managing Associate w Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy w rozmowie z MarketNews24.
Zakazano stosowania systemów AI o nieakceptowalnym poziomie ryzyka, takich jak systemy manipulujące decyzjami ludzi czy przewidujące ryzyko popełnienia przestępstwa. Drugą kategorią są systemy wysokiego ryzyka, stosowane np. w decyzjach dotyczących zatrudnienia, edukacji czy przy wydawaniu kredytów. W tych przypadkach nałożono dodatkowe ograniczenia i obowiązki.
Pozostałe systemy o ograniczonym lub minimalnym ryzyku mogą być stosowane niemal bez ograniczeń, z minimalnymi wymogami dotyczącymi transparentności i obowiązków informacyjnych. Wprowadzono również regulacje dotyczące modeli ogólnego zastosowania (takich jak GPT).
Kogo dotyczą nowe przepisy?
Obowiązki różnią się w zależności od grupy podmiotów – więcej obowiązków spoczywa na dostawcach całych systemów AI niż na firmach korzystających z narzędzi AI w swojej działalności. Wprowadzono też dodatkowe regulacje, takie jak obowiązek oznaczania deep fake'ów, oraz przyznano jednostkom pewne prawa, np. prawo do żądania decyzji podejmowanej przez człowieka.
Nowe przepisy wprowadzają instytucje nadzorujące AI na poziomie unijnym i krajowym. – Przepisy przewidują kary za ich nieprzestrzeganie, nawet do 35 mln euro lub 7 proc. całkowitego rocznego obrotu – wyjaśnia Marcin Ręgorowicz.
Kwestia RODO
Ważne jest, że AI Act nie wyłącza innych regulacji, np. RODO nadal obowiązuje w pełnym zakresie w kontekście przetwarzania danych osobowych w systemach AI. Nowe przepisy są oceniane różnie – chwalone za zakaz najbardziej inwazyjnych zastosowań AI i przyznanie prawa do informacji o wykorzystaniu AI, ale krytykowane za dodatkowe obowiązki, które mogą osłabić konkurencyjność UE na globalnym rynku.
Czytaj też:
Wewnętrzne badania PO w Warszawie: Na pierwszym miejscu Gronkiewicz-Waltz, na drugim SzczerbaCzytaj też:
Siemoniak jasno o sprawcach aktów sabotażu w Polsce. „Niesłychanie niepokojąca sytuacja”