Profil społecznościowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na Twitterze podzielił się materiałem, który zapiera dech w piersiach. Kamery ISS nagrały wideo ponad 430 kilometrów nad Ziemią, ale nasza planeta wygląda na nim niezwykle obco.
Zorza polarna nad Oceanem Indyjskim – NASA pokazuje wideo
Zorza polarna jest zjawiskiem widocznym też z Ziemi, ale na orbicie nabiera nowej głębi. Dla astronautów zobaczenie gry świateł jest wydarzeniem, które wspominają długo po powrocie na naszą planetę.
W zaledwie 64-sekundowym materiale NASA pokazuje zorzę polarną (Aurora australis) przy przelocie nad Oceanem Indyjskim w kierunku Morza Koralowego spowitego światłem Księżyca.
Naukowcy pokazują też kilka wartych uwagi elementów. W 25 sekundzie zza Ziemi wyłania się jasny Księżyc. Potem w 30 sekundzie zorza wychodzi z kadru, a stacja kosmiczna przelatuje ponad południową Australią. Następnie widać wschód gwiazdozbioru Oriona a na koniec – parę burz na powierzchni planety.
Jak powstaje zorza polarna?
Zorza polarna jest naturalnym zjawiskiem występującym przy biegunach Ziemi. Powstaje po rozbłyskach Słońca, gdy tworzy się wiatr słoneczny pełny naładowanych cząsteczek – protonów i elektronów.
Przy biegunach tory lotów cząstek są odchylane i przechwytywane przez pole magnetyczne i tworzą helisy wzdłuż linii pola. Wtedy elektrony zderzają się z górną atmosferą naszej planety i pobudzają inne cząsteczki zawieszone w atmosferze. Nadmiar energii emitują w postaci światła.
Czytaj też:
NASA pokazuje reanimację w kosmosie. Bez grawitacji nie jest łatwo