Rząd przedłuża zamknięcie galerii handlowych, kin, teatrów, zakładów fryzjerskich i kosmetycznych. Chodzi o to, aby ludzie pozostali w domach i nie gromadzili się. Jak powiedział premier, to dzięki temu, że Polacy stosują się do zaleceń, obecnie liczba zachorowań jest stosunkowo niska.
– Przedłużamy wszystkie obostrzenia, ponieważ one działają i działają dobrze. Na ten moment przedłużamy je do 19 kwietnia. To obostrzenia dotyczące galerii handlowych, kin, teatrów, zakładów fryzjerskich czy kosmetycznych. Dotyczy to także limitów osób w sklepach i kościołach –zaznaczył premier.
Izolacja daje pozytywny efekt
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że stosunkowo niska liczba zachorowań, która notowana jest w Polsce, wynika m.in. z tego, że Polacy przestrzegają zaleceń dotyczących izolacji i społecznego dystansowania.
– Dziękuję Polakom, że stosują się do naszych zaleceń – powiedział premier. – Mamy liczne analizy, które pokazują, że gdybyśmy nie stosowali tych obostrzeń, to bylibyśmy dzisiaj w zupełnie innym miejscu – zauważył Mateusz Morawiecki, mówiąc, że liczba zakażeń mogłaby wynosić już nawet 40 tys.
Do niedzieli 19 kwietnia 2020 r. obowiązują nadal:
-
ograniczenia w funkcjonowaniu galerii handlowych i wielkopowierzchniowych sklepów budowlanych
-
zasady w poruszaniu się przy pomocy komunikacji publicznej i samochodami większymi niż 9-osobowe
-
zawieszenie działalności zakładów fryzjerskich, kosmetycznych, tatuażu itd.
-
zamknięcie restauracji
-
ograniczenia dotyczące liczby osób w sklepach, na targach i na poczcie
-
ograniczenia w działalności instytucji kultury (w kinach, teatrach itp.)
Czytaj też:
Co z maturami i egzaminami ósmoklasistów? Premier poinformował o najnowszych decyzjach rządu