Rekord inwestycyjny i ambitne plany na najbliższe lata
Artykuł sponsorowany

Rekord inwestycyjny i ambitne plany na najbliższe lata

Krzysztof Mamiński, prezes zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A.
Krzysztof Mamiński, prezes zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A. Źródło:Materiały prasowe
2021 rok był pod względem inwestycji realizowanych w ramach Programu Inwestycji Dworcowych wyjątkowy – otworzyliśmy w nim aż 21 dworców kolejowych ze wszystkich 44 udostępnionych podróżnym do tej pory w ramach programu na lata 2016-2023. Głęboko wierzę w to, że obecny rok także zakończymy sukcesem – mówi Krzysztof Mamiński, prezes zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A.

Grupa PKP realizuje aktualnie największe w swojej historii inwestycje, m.in. modernizując i budując od podstaw dworce oraz kupując i unowocześniając tabor kolejowy. Jakie plany ma PKP S.A. i Grupa PKP na najbliższe lata?

Ubiegły rok był niezwykle istotny dla spółek z Grupy PKP. To czas pełen wyzwań, ale i konkretnych ambitnych działań. Rozpoczęliśmy go od publikacji dokumentu, który reguluje ramy funkcjonowania i dalszego rozwoju PKP S.A. i Grupy PKP, czyli od Strategii na lata 2021-2025 (z perspektywą do 2030 roku). Priorytetem PKP S.A. pozostaje bez wątpienia konsolidacja Grupy PKP. Niezmiennie twierdzę, że to perspektywiczny kierunek, a dowodem na to, że tak jest, są silnie skonsolidowane struktury, w ramach których działają koleje w państwach Europy Zachodniej. Natomiast niezwykle istotnym działaniem PKP S.A. jest z pewnością kontynuacja autorskiego projektu spółki, czyli Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023.

Polskie Koleje Państwowe S.A. zamknęły 2021 rok rekordem – otwarto dla podróżnych aż 21 dworców kolejowych zmodernizowanych czy też zbudowanych od nowa w ramach PID. Czy ten flagowy program PKP S.A. zmienia myślenie o kolei w Polsce?

Program Inwestycji Dworcowych to najważniejszy realizowany przez nas projekt, który zapewnia podróżnym w dużych miastach i mniejszych miejscowościach komfortowe dworce. Zmieniające się dworce – i te zabytkowe, odrestaurowane z dużą pieczołowitością, i te nowoczesne, budowane od podstaw – są symbolem zmian, jakie w ostatnich latach zachodzą na polskiej kolei. Dworce, które udostępniono podróżnym w 2021 roku, znacznie różniły się od siebie, choć wszystkie przebudowano w zgodzie ze współczesnymi standardami. Wśród nich znalazły się duże obiekty, takie jak dworce w Skarżysku-Kamiennej, Wałbrzychu (Dworzec Główny) czy w Tczewie, ale również najmniejszy historyczny dworzec w całym PID 2016-2023, czyli Jabłoń Kościelna.

I rzeczywiście, 2021 rok był pod względem inwestycji rekordowy – otworzyliśmy w nim aż 21 dworców kolejowych ze wszystkich 44 udostępnionych podróżnym do tej pory w ramach PID 2016-2023. O ogromnej skali realizowanych zadań świadczy wyraźnie łączny koszt wszystkich inwestycji zakończonych w 2021 roku, który wyniósł przeszło 250 mln zł brutto.

Czytaj też:
Coraz więcej nowoczesnych dworców kolejowych!

Czy w 2022 roku PKP S.A. pobije ten rekord?

Głęboko wierzę w to, że obecny rok także zakończymy sukcesem. Potwierdzają to także liczby, bo poza zakończonymi już inwestycjami, aż 53 proc. z nich jest na etapie budowlanym, 30 proc. – na projektowym, a zaledwie 17 proc. na etapie przygotowania. Całkiem niedawno podpisaliśmy umowy na budowę nowego dworca Olsztyn Główny i kompleksową modernizację dworca w Kielcach. Te miasta od lat czekały na nowoczesne dworce kolejowe.

Spodziewamy się, że będzie to obfitujący w działania, ale także w pozytywne informacje rok. Dobre wiadomości biznesowe otrzymaliśmy już kilka dni temu – Agencja Fitch Ratings podwyższyła nam międzynarodowy długoterminowy rating (Issuer Default Rating) dla zadłużenia w walucie obcej i krajowej oraz długoterminowy rating krajowy. Wszystkim ratingom nadano perspektywę stabilną. To dla nas bardzo dobra informacja. Na ocenę Agencji wpływ miały m.in. silne relacje ze Skarbem Państwa oraz stabilna sytuacja finansowa naszej Spółki, która – pomimo trudnych uwarunkowań rynkowych związanych z pandemią – nie uległa pogorszeniu w zakresie płynności finansowej.

Wracając jeszcze do tematu obsługi podróżnych, rzeczywiście już teraz widać te zmiany na polskich dworcach kolejowych. Ale przekonują Państwo, że dworzec to nie jedyne miejsce, w którym PKP S.A. chce zadbać o podróżnych. Spółka chce zapewnić pasażerowi podróż „od drzwi do drzwi”?

Taki mamy plan. Stale staramy się rozszerzać naszą ofertę usługową. Wynika to z założenia, że w celu zachowania konkurencyjności kolej musi szukać nowych dróg dotarcia do klientów, wpisując się w nowoczesne trendy. W związku z tym PKP S.A. realizują projekty mające na celu dostarczenie usług zapewniających wartość dodaną użytkownikom dworców kolejowych i ułatwiających podróż „od drzwi do drzwi”. Pilotażowo wdrożyliśmy usługi związane z elektromobilnością i multimodalnością podróży w oparciu o infrastrukturę i pojazdy elektryczne, w tym rozwój funkcjonalności stacji ładowania pojazdów elektrycznych oraz usług współdzielonych, tj. car-sharingu (opartego również na samochodach elektrycznych). Aktualnie stanowiska z ładowarkami ecoMOTO działają przy dziewięciu dworcach kolejowych. Ale to nie wszystko. Zachęcamy także do korzystania z rowerów przy dojeździe do dworców kolejowych. Systematycznie zwiększamy dostępność stojaków i wiat rowerowych, i to systemowo – powstają one przy każdym dworcu kolejowym przebudowywanym w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023.

Na początku lutego br. odbyła się uroczystość nadania imienia Mariana Rejewskiego dworcowi Bydgoszcz Główna. Wcześniej kilka innych dworców także zyskało swoich patronów. Czy to ważny dla PKP S.A. program?

Nadawanie imion wybitnych Polaków dworcom kolejowym to bardzo istotne działanie. Program ma na celu docenienie rodaków, którzy swoją pracą i poświęceniem zasłużyli się naszej Ojczyźnie. Brane są w nim pod uwagę różne życiorysy, zakresy zaangażowania czy zasługi dla niepodległej Polski oraz różne okresy z bogatej, ponadtysiącletniej historii kraju. W ramach programu już dziewięć dworców w Polsce potrzymało swoich patronów, a na początku lutego Bydgoszcz Główna otrzymała imię pochodzącego właśnie z Bydgoszczy Mariana Rejewskiego, genialnego polskiego kryptologa. Pamięć o bohaterach to ważne zadanie dla nas wszystkich.

Wydaje się, że kolejną istotną aktywnością PKP S.A. jest działalność na polu międzynarodowym. W lipcu ub.r. został Pan wybrany na stanowisko przewodniczącego Międzynarodowego Związku Kolei (UIC). Jakie znaczenie ma ta nominacja dla całej branży kolejowej w Polsce?

Wybór mojej kandydatury na stanowisko przewodniczącego UIC, największej światowej organizacji branżowej skupiającej uczestników rynku kolejowego, traktuję jako duże wyróżnienie, ale przede wszystkim ogromną odpowiedzialność i wyraz uznania za dotychczasową działalność – nie tylko moją, ale także tysięcy kolejarzy i innych osób zaangażowanych na co dzień w rozwój kolei. Warto zauważyć, że PKP S.A., będąc członkiem wszystkich kluczowych organizacji międzynarodowych działających na rzecz kolei, reprezentują interesy całego sektora kolejowego w Polsce.

Polskie Koleje Państwowe S.A. przystąpiły do Wspólnego Europejskiego Przedsięwzięcia Kolejowego Europe’s Rail Joint Undertaking (EU-Rail), które powstało w ramach perspektywy finansowej Horyzont Europa. EU-Rail ma wyznaczać kierunki prac badawczo-rozwojowych, służących unowocześnieniu sektora kolejowego i zwiększeniu jego konkurencyjności. Jakie zadania w tym zakresie stawia przed sobą PKP S.A.?

PKP S.A. zostały jednym z 25 członków fundatorów EU-Rail, którzy wspólnie z Komisją Europejską przygotowują plan działań badawczo-rozwojowych dla kolei na lata 2022-2031. W ramach EU-Rail oferujemy swoje doświadczenia i zakładamy rozwój innowacyjnych koncepcji w zakresie m.in. zarządzania dworcami i utrzymania nieruchomości. Dzięki zaangażowaniu PKP S.A. w dotychczasowe prace związane z przygotowaniami do utworzenia EU-Rail szereg podmiotów z naszego kraju będzie miało możliwość skorzystania z dofinansowania prac badawczych z funduszy Horyzontu Europa. Mówiąc w skrócie: chcemy mieć wpływ na to, jak będzie rozwijała się kolej w Europie, dzielić się swoimi pomysłami, ale też czerpać z wiedzy i doświadczeń innych.

PKP S.A. włączyły się także w europejskie działania mające na celu promocję aktywności kobiet w pracy na kolei. Czemu służy porozumienie „Kobiety na kolei” podpisane w listopadzie ub.r. w Brukseli?

To bardzo ważny dokument. Ma na celu przyciągnięcie większej liczby kobiet do pracy w sektorze kolejowym, zapewnienie kobietom większej ochrony w miejscu pracy, zapobieganie molestowaniu seksualnemu i seksizmowi oraz zagwarantowanie równego traktowania, zarówno w kwestii wynagrodzenia, jak i możliwości awansu i rozwoju kariery. Aktywność zawodowa kobiet na rynku pracy w Europie to około 46 proc., podczas gdy w sektorze kolejowym to zaledwie 20 proc. Warto jednak zauważyć, że wskaźnik zatrudnienia kobiet w Grupie PKP przewyższa średni poziom europejski w sektorze kolejowym.

Czytaj też:
Dworce dostępne dla wszystkich
Czytaj też:
Bezpiecznie znaczy komfortowo!