W związku z obowiązywaniem kontrowersyjnej ustawy o zakazie handlu w niedziele w 2022 roku przypada tylko siedem niedziel, w których sklepy będą otwarte. Tak się składa, że nadchodząca niedziela 26 czerwca jest jedną z nich. Oznacza to, że w ten weekend nawet najbardziej zapracowane osoby, które nie miały czasu na zrobienie zapasów w tygodniu, będą mogły swobodnie odwiedzić Lida, Biedronkę, Kaufland, Carrefoura, czy inny sklep wielkopowierzchniowy. Lokalne sklepy osiedlowe są bowiem wyłączone z utrudniających życie wielu osób przepisów. Przypominamy również, że w tym roku sklepy były otwarte w ostatnią niedzielę stycznia, a także w dwie niedziele w kwietniu.
Kiedy następne niedziele handlowe?
W tym roku ustawa przewiduje już tylko trzy niedziele handlowe (nie wliczając 26 czerwca), podczas których będzie można swobodnie zrobić zakupy. Są to: 28 sierpnia, 11 grudnia i 18 grudnia 2022 roku. Wszystkie inne będą niehandlowe, co wcale nie oznacza, że nie będzie się dało kupić niezbędnych produktów. Prawo pozwala bowiem, aby część placówek była otwarta także w niedziele niehandlowe. Zaliczają się do nich:
- sklepy osiedlowe
- markety na dworcach PKP
- lokale gastronomiczne
- miejsca rozrywki
- placówki pocztowe, których minimum 40 proc. przychodu stanowią usługi pocztowe
- apteki
- kwiaciarnie
- stacje paliw
- sklepy działające na zasadzie franczyzy, np. Żabka, Carrefour Express
- miejsca sprzedające ryby w przypadku: sprzedaży ze statku rybackiego, gospodarstwa rybnego lub gdy placówka zajmuje się wyłącznie odbiorem produktów rybnych
- skupy produktów rolnych, mleka i runa leśnego
Czytaj też:
Niedziele handlowe 2022. Od lutego czeka nas rewolucja