Dwa odczyty inflacji w jednym miesiącu. Dlaczego jeden jest wyższy?

Dwa odczyty inflacji w jednym miesiącu. Dlaczego jeden jest wyższy?

Sklep
Sklep Źródło: Archiwum prywatne / Martyna Kośka
Co miesiąc poznajemy dwa odczyty inflacji: bazową i konsumencką. Jedną podaje GUS, a drugą NBP. Czym się od siebie różnią i dlaczego nie są to równe wartości?

W sierpniu 2024 roku inflacja w Polsce przyspieszyła, osiągając 4,3 proc. rdr. Najbardziej zdrożały nośniki energii, opłaty za wodę i usługi edukacyjne – wynika z danych GUS. Te dane dotyczą inflacji CPI, która obejmuje dobra i usługi konsumpcyjne. Inaczej wygląda odczyt inflacji bazowej, czyli inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. Zgodne z tym miernikiem wyniosła ona w sierpniu 3,7 proc., a w ujęciu rocznym wobec 3,8 proc. w poprzednim miesiącu — podał Narodowy Bank Polski. W ujęciu miesięcznym inflacja bazowa wzrosła o 0,3 proc.

Inflacja bazowa a inflacja konsumencka

Inflacja bazowa mówi nam więcej o stanie gospodarki niż inflacja konsumencka i pozwala lepiej prognozować przyszłe zmiany. To do niej na comiesięcznych konferencjach odnosi się prezes NBP Adam Glapiński i od niej uzależnia możliwość obniżenia przez Radę Polityki Pieniężnej stóp procentowych. Na to czekają m.in. kredytobiorcy, którzy ciągle płacą dużo większe raty niż lata temu.

„Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie są poddawane zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe zmiany cen wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami” — wyjaśnia bank centralny.

Inflacyjne rekordy sierpnia

Wróćmy do inflacji konsumenckiej, którą kilka dni temu ogłosił GUS. W sierpniu 2024 roku szczególnie wyraźne były podwyżki cen energii elektrycznej (+18,5 proc. rdr), gazu (+16,6 proc.) oraz masła (+13,6 proc.). Usługi zdrowotne również odnotowały znaczne wzrosty: wizyty lekarskie podrożały o 9,2 proc., dentystyczne o 8,6 proc., a usługi szpitalne i sanatoryjne o 10,9 proc. Rachunki za usługi fryzjerskie wzrosły o 8,6 proc., a ubezpieczenia podrożały o 8,1 proc.

Sierpień 2024 roku był kolejnym miesiącem, w którym inflacja przekroczyła cel Narodowego Banku Polskiego (NBP), wynoszący 2,5 proc. Ekonomiści przewidują, że inflacja może sięgnąć 5 proc. w kolejnych kwartałach, zanim zacznie się stopniowo obniżać w drugiej połowie 2025 roku. Chociaż ceny niektórych produktów spadają, takich jak odzież i paliwa, to ogólny trend wskazuje na dalszy wzrost cen, co utrzymuje presję inflacyjną.

Czytaj też:
Kwitnie handel workami z piaskiem. Ceny z dnia na dzień rosną
Czytaj też:
Więźniowie walczą z powodzią. „Ich pomoc jest nieoceniona”

Opracowała:
Źródło: Wprost