Polak dorabia, bo mu brakuje? Niekoniecznie. A dorabia blisko połowa dorosłych

Polak dorabia, bo mu brakuje? Niekoniecznie. A dorabia blisko połowa dorosłych

Dodano: 
Praca z laptopem w łóżku
Praca z laptopem w łóżku Źródło: Pexels
Aż 45,2 proc. Polaków aktywnych zawodowo podejmuje się zleceń poza głównym etatem. Dorabiają najmniej zarabiający? Bynajmniej. Decydują się na to przede wszystkim młodzi, mieszkańcy największych miast, zatrudnieni na pół etatu oraz ci, którzy zarabiają powyżej 5 tys. zł miesięcznie, wynika z badania „Jak dorabiają Polacy”, przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Gi Group Poland S.A. w sierpniu br.

Odsetek osób podejmujących pracę dodatkową wzrósłw porównaniu z ubiegłym rokiem o 3,9 pkt. proc. i wynosi obecnie 45,2 proc.

Pracę dodatkową w najbliższym czasie planuje podjąć lub kontynuować znacznie większy odsetek osób niż w roku ubiegłym. Takie kroki zamierza podjąć blisko 60 proc. badanych (w 2023 roku co drugi). Co piąta osoba zdecydowanie nie ma takich planów, a co czwarta nie jest zdecydowana.

- Polacy pracują dużo, więcej niż średnia europejska, na co wskazują dane Eurostatu – poświęcają jej średnio 40,4 godz. tygodniowo, podczas gdy średnia europejska wynosi 37,5 godz. Są przewidujący i zapobiegliwi, na co wskazują też wyniki przeprowadzonego przez nas badania. Szukając dodatkowych możliwości zarobkowania, chcą przeznaczać zarobione środki przede wszystkim na wydatki wykraczające poza podstawowe potrzeby, oszczędzać, zwiększyć możliwości rozwoju zawodowego – komentuje Anna Wesołowska, dyrektor zarządzająca Gi Group Poland S.A.

Kto dorabia?

Dodatkowych zajęć znacznie częściej podejmują się mężczyźni niż kobiety (49,8% vs. 40,4%), osoby z wykształceniem podstawowym (51%) oraz wyższym (47,4%). Najczęściej pracują przede wszystkim przedstawiciele najmłodszego pokolenia – w grupie poniżej 24 roku życia to ponad 54%, a wśród 25-34 latków ponad 52%.

Z badania Gi Group wynika, że znacznie częściej niż rok temu pracę dodatkową wykonują mężczyźni (blisko 50% vs. 41% w 2023 roku), osoby z wykształceniem zasadniczym (42% vs. 30%), mieszkańcy miast liczących powyżej 500 tys. (51% vs. 39%) – w tej grupie odsetek dorabiających należał do jednych z najniższych w ubiegłym roku. Warto zauważyć, że udział zarabiających dodatkowo zwiększył się w każdej z grup wiekowych. Najczęściej to osoby do 24 roku życia (54,1% vs 48,6%).

Pracę dodatkową podejmuje co druga osoba prowadząca własną działalność oraz 44% osób zatrudnionych na etacie (zarówno na cały etat, jak i na pół), przy czym w obu przypadkach to wyniki wyższe niż przed rokiem. Istotną różnicę względem ubiegłego roku można zauważyć także w przypadku osób zarabiających powyżej 5 000 zł netto (57% vs. 46%).

Dodatkowa praca okazuje się nabierać coraz większego znaczenia szczególnie wśród Polaków, którzy chcą zachować wyższy standard życia i zapewnić sobie bezpieczną przyszłość.

– Jak wynika z badania, na podjęcie pracy dodatkowej decydują się przede wszystkim ludzie młodzi, wykształceni, z największych polskich miast oraz ci, których dochód na rękę przekracza 5 000 zł. Można wnioskować, że są to osoby najbardziej świadome swoich celów, umiejące dostrzec szanse oraz perspektywy związane z rozwojem zawodowym – tłumaczy Anna Wesołowska, dyrektor zarządzająca Gi Group Poland S.A.

Dlaczego Polacy dorabiają?

Najczęstszą motywacją do przyjmowania zleceń poza głównym etatem jest chęć przeznaczenia zarobionych pieniędzy na wydatki wykraczające poza podstawowe potrzeby (30,2%) lub w celu gromadzenia oszczędności (27,2%). Jednocześnie dla blisko 14% respondentów to sposób na zwiększenie domowego budżetu, gdyż dochody z głównej pracy nie pozwalają pokryć bieżących wydatków. Inne powody to realizacja pasji i zainteresowań (13,8%) oraz chęć rozwoju zawodowego, zdobywanie nowych umiejętności i doświadczenia (9,8%). Z badania wynika, że 4,4% pracuje dodatkowo rozwijając własny biznes.

– Czynnik finansowy pozostaje istotnym motywatorem do podejmowania dodatkowych zadań. Wynagrodzenia w Polsce rosną bardzo szybko, w ostatnim czasie głównie za sprawą szalejącej inflacji, ale nadal nie jest to jednak poziom satysfakcjonujący dla dużej części społeczeństwa. W kolejnych latach możemy spodziewać się spadku wagi tego czynnika na rzecz chęci rozwoju kompetencji w różnych obszarach – komentuje Agnieszka Zielińska, dyrektor Polskiego Forum HR.

Ile i jak pracujemy dodatkowo

Jak wynika z raportu „Jak dorabiają Polacy”, osoby wykonujące pracę dodatkową najczęściej poświęcają jej do 9 godzin tygodniowo (45,9%) bez względu na grupę wiekową. Co trzecia osoba (34%) przeznacza na nią 10–19 godzin, a jeszcze więcej czasu niemal co dziesiąty badany. Również co dziesiąty pracuje dodatkowo w nieregularnym wymiarze godzin.

Formy pracy dodatkowej są różnorodne – to zlecenia punktowe, stała współpraca w ograniczonym wymiarze czasowym, przez dłuższy okres na przykład w weekendy, aż po pracę wykonywaną w dłuższym okresie czasu u tego samego lub innego pracodawcy.

Praca dodatkowa w przypadku nieco ponad połowy respondentów (56%) ma charakter dorywczy. Taka praca zyskała na popularności głównie wśród pracowników zatrudnionych na etat (55%). Innym rodzajem dodatkowego zatrudnienia jest stała praca dodatkowa u innego pracodawcy (26,3%), jest ona bardziej popularna wśród mężczyzn (28%) niż kobiet (21%), które chętniej decydują się na dodatkową pracę u swojego głównego pracodawcy (30%). Warto zaznaczyć, że osoby po studiach częściej niż te z wykształceniem średnim podejmują stałą pracę dodatkową w innym miejscu.

Czytaj też:
Polska ma wyższą pensję minimalną niż największa gospodarka świata
Czytaj też:
Rekordzista dostaje ponad 50 tys. zł. Można powtórzyć ten wyczyn, ale łatwo nie będzie!

Opracowała:
Źródło: Wprost