Ustawa przewiduje wprowadzenie do systemu trzech świadczeń wspierających rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowywaniu i rozwoju dziecka w wieku 12-35 miesięcy.
- świadczenie „Aktywni rodzice w pracy”;
- świadczenie „Aktywnie w żłobku”;
- świadczenie „Aktywnie w domu”.
Aktywny rodzic bez kryterium dochodowego
Pierwszy program jest zupełną nowości, dwa kolejne zastępują istniejące już dofinansowanie do żłobka i rodzinny kapitał opiekuńczy.
– Każde dziecko w wieku do lat trzech otrzyma wsparcie. Każdy rodzic będzie mógł wybrać, z którego świadczenia skorzysta. Wspieramy rodziny w sposób kompleksowy, dając im pełen wybór i pozostawiając decyzję w ich rękach – zapewniała Aleksandra Gajewska, wiceminister rodziny.
Zadeklarowała, że od 1 października rodzice zyskają możliwość logowania się i składania wniosków za pośrednictwem ZUS.
Świadczenia z programu Aktywny Rodzic przysługują bez względu na dochód rodziny i nie podlegają egzekucji administracyjnej i komorniczej. Od świadczeń nie pobiera się zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych, składek na ubezpieczenia społeczne ani składek na ubezpieczenie zdrowotne.
Dla kogo Aktywny rodzic?
Świadczenia z programu Aktywny Rodzic przysługują zamieszkałym w Polsce:
- obywatelom polskim,
- obywatelom UE/EFTA oraz Wielkiej Brytanii
- pozostałym cudzoziemcom, o ile spełniają warunek legalnego pobytu w Polsce na podstawie karty pobytu z dostępem do rynku pracy albo na podstawie innego dokumentu potwierdzającego legalny pobyt i dostęp do rynku pracy.
A co z obywatelami Ukrainy?
- Świadczenia aktywni rodzice w pracy i aktywnie w domu nie przysługują obywatelom Ukrainy którzy przybyli do Polski w związku z działaniami wojennymi.
- Świadczenie aktywnie w żłobku przysługuje obywatelom Ukrainy, którzy przybyli do Polski w związku z działaniami wojennymi, jeżeli przebywali legalnie w Polsce jako osoby ze statusem „UKR” nieprzerwanie przez okres co najmniej 365 dni. Dotyczy to również dziecka obywatela Ukrainy, które ma status „UKR”.
„Babciowe”, czyli trzy różne świadczenia
Aktywni rodzice w pracy skierowany będzie do rodziców dziecka w wieku od 12. do 35. miesiąca życia. Świadczenie w wysokości 1500 zł miesięcznie rodzice będą mogli przeznaczyć na opiekę sprawowaną przez babcię lub dziadka (w tym pobierających emeryturę) na podstawie umowy uaktywniającej, takiej samej jak zawierana z nianią. Pieniądze będą wypłacane przez 24 miesiące.
Aktywnie w żłobku zastąpi obowiązującą dopłatę w wysokości do 400 zł do opłaty za pobyt dziecka w żłobku, w klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. Wyniesie 1500 zł, ale nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzic ponosi za pobyt dziecka w instytucji opieki.
Aktywnie w domu będzie stanowiło wsparcie dla rodziców dzieci w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, którzy nie będą uprawnieni lub z własnej woli nie zdecydują się na skorzystanie z dwóch wyżej opisanych świadczeń. Będzie to w szczególności dotyczyć sytuacji, gdy rodzice pozostaną nieaktywni zawodowo i nie będą mogli uzyskać prawa do świadczenia "aktywni rodzice w pracy" lub ich dziecko nie będzie uczęszczało do instytucji opieki i nie będą mogli pobierać świadczenia "aktywnie w żłobku".
Aktywny rodzic. Jak złożyć wniosek?
Program wystartuje 1 października. Od tego dnia będzie można składać wnioski o nowe świadczenia.
Wniosek o świadczenie z programu Aktywny Rodzic będą przyjmowane wyłącznie drogą elektroniczną poprzez:
- platformę PUE/eZUS
- aplikację mobilną mZUS
- portal Emp@tia na stronie empatia.mpips.gov.pl
- bank, jeżeli posiada on taką usługę.
Po weryfikacji danych (za miesiąc październik jakie m.in. składane przez pracodawcę druki tj. 5, 15 i 20 każdego miesiąca) ZUS planuje pierwsze wypłaty na przełomie listopada i grudnia. Szacuje się, że z programu Aktywny rodzic będzie mogło skorzystać ponad 570 tys. dzieci w wieku od 1 do 3 roku życia.
Czytaj też:
1500 zł nie dla każdego. Jaki jest warunek?Czytaj też:
„Babciowego" jeszcze nie ma, a ceny za żłobek już rosną. Ministra reaguje