Projekt wakacje

Projekt wakacje

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. infoWire.pl Źródło: InfoWire.pl

Wakacje nie muszą oznaczać lenistwa na plaży, przerywanego tylko nerwowymi zerknięciami, czy nasze pociechy nadal grzebią w piasku. Z takich wakacji może wrócimy opaleni i wypoczęci, ale szybko o nich zapomnimy. Nasze dzieci również. Jak spędzić wakacje w sposób, który przyniesie najwięcej korzyści nam i naszym dzieciom, opowiada Jarek Wasilewski, założyciel Funiversity, który z inteligentnej zabawy uczynił pomysł na życie.

W wakacje chcemy wiele nadrobić: naszą nieobecność, codzienne zmęczenie i zabieganie. Zagubiony czas chcemy odnaleźć na wspólnym wyjeździe czy podczas wolnego w domu. Powinien nam jednak przyświecać w tym zamierzeniu jakiś plan - mówi Jarek Wasilewski. Jako pomysł na wakacje proponuję stworzenie z dzieckiem wspólnego "projektu". Sprawi on, że wakacje zapamiętamy na długo, nauczymy się czegoś i spędzimy ciekawie czas - zdradza swój pomysł twórca Funiversity.

Projekt powinien być związany z zainteresowaniami dziecka lub czymś, czym chcielibyśmy je zainteresować. Powinien zająć nam kilka wspólnie spędzonych dni i angażować zarówno dorosłych, jak i dzieci. Musi być wykonalny. Dostosujmy nasz pomysł do warunków: wieku, czasu wolnego, zainteresowań. Pamiętajmy - mniej ambitny, ukończony projekt jest lepszy od ambitnego, ale niezrealizowanego. I na koniec: nie dzielmy projektów na te ,,dla dziewczynek" i te ,,dla chłopców". Dziewczynka też może wybudować z mamą samochód, a chłopiec zorganizować pokaz mody - wylicza Wasilewski.

Na początek proponuję ,,Zrób to sam", czyli wspólnie z dzieckiem bawimy się w konstruktorów. Zbudujmy coś: robota, mebel, samolot, dinozaura, domek - w zależności od zainteresowań. Możemy kupić ,,zestaw startowy", np. duży kartonowy model, który przerobimy zgodnie z fantazją dziecka. Będziemy się nim bawić nie tylko na wakacjach. Albo nauczmy się lutować. Kupmy lutownicę oraz gotowy zestaw do złożenia, np. wykrywacz metali. Ze zbudowanym wspólnie wykrywaczem możemy się wybrać na poszukiwanie skarbów - proponuje Jarek.

Kontynuując pomysł wyprawy, proponuję "Projekt ekspedycja". Można zrealizować go w podczas wypadu za miasto lub na wakacjach. Jeśli Twoje dziecko interesuje się fotografią, zaplanujcie pobudkę skoro świt, by zrobić zdjęcie wschodzącego słońca. Nauczcie się robić zdjęcia owadom, roślinom, krajobrazom. Na koniec wydrukujcie album, który na zawsze będzie pamiątką wspólnie spędzonych chwil - sugeruje założyciel Funiversity.

Jeśli dziecko interesuje się przyrodą zbierzecie niezwykłe okazy roślin, zasuszcie je, opiszcie i stwórzcie zielnik. Pamiętajcie, żeby nie zrywać roślin chronionych - zamiast tego można zrobić np. ich rysunek lub zdjęcie. W podobny sposób można stworzyć kolekcję minerałów i dziwnych kamieni. Jeśli Twoja pociecha marzy o szukaniu skarbów, możesz przygotować mapę prowadzącą do skarbu, której pokonanie wymaga rozwiązania zagadek i zmierzenia się z wyzwaniami. Pomysłów jest wiele. Musimy tylko pomyśleć i wyjść poza schematy - podsumowuje Jarek Wasilewski.

 

 

 


dostarczył infoWire.pl
Źródło: Funiversity

infoWire.pl