Zdaniem specjalistów samodzielna windykacja jest jak najbardziej możliwa, pod warunkiem, że będziemy twardzi w negocjacjach i skorzystamy z dedykowanych narzędzi. Czym tak naprawdę jest profesjonalna windykacja i jakie działania się na nią składają? Postępując zgodnie z zasadami prezentowanymi przez ekspertów od windykacji, zwiększysz swoje szanse na odzyskanie pieniędzy.
O windykacji mówi się zwykle w kontekście kontrowersji związanych z dochodzeniem roszczeń przedawnionych, niezasadnych lub omyłkowych egzekucji komorniczych. Tymczasem zatory płatnicze od dawna stanowią normę w polskich przedsiębiorstwach. Wiadomo też, że tylko odsetek przedsiębiorców decyduje się na zlecenie windykacji długu zewnętrznym firmom, mniej więcej jedna na cztery firmy. Jak zatem radzą sobie przedsiębiorcy z odzyskiwaniem długów od nierzetelnych kooperantów? Na podstawie różnych raportów i ankiet wynika, że kiepsko lub w ogóle. Zgodnie z danymi wywiadowni Bisnode w samym transporcie w ubiegłym roku 16,6 proc. zobowiązań zostało uregulowanych z opóźnieniem przekraczającym 120 dni. Wspólnie z ekspertami z Pragma Inkaso SA przygotowaliśmy katalog zasad i dostępnych narzędzi, które pomogą przedsiębiorcom w samodzielnym dochodzeniu długów.
Po pierwsze: bądź aktywny i świadomy przysługujących Ci praw!
Przedsiębiorcy z jednej strony zwlekają ze zleceniem windykacji profesjonalnym firmom, z drugiej nie wiedzą jak samodzielnie walczyć o własne pieniądze. Skutkiem tego jest ciche przyzwolenie dla dłużników na przetrzymywanie pieniędzy. Specjaliści od windykacji z Pragma Inkaso SA przekonują, że aktywność w dochodzeniu roszczeń świadczy o naszej gospodarności i nie wpływa negatywnie na relacje biznesowe. Dla kooperantów to znak, że poważnie traktujemy nasz interes i że nie tak łatwo nas lekceważyć.
Jeżeli jednak czujemy się niepewnie w roli windykatora, będzie lepiej jeżeli oddelegujemy do tego zadania pracownika, który ma odpowiednie predyspozycje. Osoba, która podejmuje windykację, sam wierzyciel lub przedstawiciel wierzyciela, powinna być opanowana, odporna na manipulacje oraz świadoma, że występuje w pozycji siły. Żeby zamanifestować tę pozycję warto wiedzieć co przemawia na naszą korzyść. Znajomość istotnych ustaw np. regulujących terminy płatności w transakcjach handlowych jest dobrym punktem wyjścia. Przystępując do negocjacji dajemy dłużnikowi do zrozumienia, że wykazujemy dobrą wolę i wierzymy, że dogadamy się szybko i łatwo. W przypadku fiaska ustaleń pomoże nam świadomość, że zlecenie outsourcingu windykacji nie musi nas nic kosztować, gdyż zgodnie z ustawą o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z kwietnia ubiegłego roku, poza długiem, możemy odzyskać od dłużnika również prowizję firmy windykacyjnej.
Po drugie: Przestrzegaj zasad i korzystaj z dostępnych narzędzi
Nie pytamy, czy dłużnik odda nam pieniądze, ale kiedy to uczyni. Jeżeli wykonaliśmy usługę albo sprzedaliśmy towar -ma taki obowiązek. Pamiętajmy, że interesują nas konkrety, bo tylko one mogą doprowadzić nas do celu, czyli odzyskania pieniędzy. Deklaracje w formie pisemnej będą bardziej wiążące. Ustalenia możemy zapisać w formie ugody wraz z harmonogramem spłat. Dzięki temu dłużnik będzie bardziej zmobilizowany, a my, w przypadku konieczności wszczęcia postępowania sądowego, zyskamy dowód w postaci uznania długu. Taki dokument przerywa również bieg przedawnienia.
Roszczenia wynikające z obrotu gospodarczego przedawniają się w zależności od charakteru transakcji po trzech latach, dwóch, a nawet po roku. Dla negocjacji warto przygotować przedpole, bo od tego w dużej mierze zależy ich powodzenie. Firmy windykacyjne prowadzą na zlecenie klientów kontrolę terminów płatności, a w razie opóźnień monitują o ich dokonanie, najczęściej za pomocą wysyłki wezwań do zapłaty. Darmowe wzory takiego dokumentu są ogólnie dostępne na różnych stronach internetowych. Pieczęcie prewencyjne oferowane przez firmy windykacyjne będą informacją dla naszych dłużników, że w razie nieuregulowania płatności sprawa zostanie skierowana do firmy windykacyjnej. Podsumowując: przygotowanie negocjatora oraz właściwe nastawienie, a także wysyłka wezwań do zapłaty poprzedzająca negocjacje spowoduje, że ich przebieg może być szybszy i skuteczniejszy.
Czas to pieniądz
Może się zdarzyć, że mimo dobrych chęci, przygotowania i konsekwencji nasze działania nie przyniosą skutku lub znajdziemy się w sytuacji, kiedy będziemy potrzebowali gotówki natychmiast. Z tego powodu warto pamiętać, że w transakcjach kupna sprzedaży wycenia się wierzytelności na podstawie kilku czynników. Jeżeli decydujemy się spieniężyć dług, dla nabywcy ważny będzie czas, jaki upłynął od terminu jego wymagalności. Jeżeli wierzytelność jest dobrze udokumentowana, bezsporna i znajduje się na etapie polubownym, a kondycja dłużnika nie wskazuje na jego niewypłacalność, to w przypadku fiaska samodzielnej windykacji profesjonaliści odzyskają nasze pieniądze.
Długi, których termin płatności nie przekroczył 120 dni osiągają najwyższe pułapy cenowe. Firma, która zdecyduje się odkupić dług lub podjąć windykację na zlecenie może wypłacić nawet 95 proc. jego nominalnej wartości. Ważne zatem, aby mieć ścisłą kontrolę nad terminowością spłat. Prowadząc monitoring płatności będziemy mogli reagować na opóźnienia w płatnościach na wczesnym etapie, kiedy wyegzekwowanie pieniędzy jest najbardziej prawdopodobne, a sprzedaż najkorzystniejsza finansowo. Z jednej strony unikniemy ryzyka przedawnienia długu, a z drugiej w każdej chwili będziemy mieli możliwość odmrożenia gotówki, nie ponosząc przy tym znaczących strat.
dostarczył infoWire.pl