Czarnobyl w popkulturze
Katastrofa elektrowni jądrowej w Czarnobylu, promieniowanie, opuszczona Prypeć, oraz legendy, które narosły wokół tego miejsca, stały się pożywką dla twórców filmów, gier komputerowych, muzyki oraz autorów książek czy seriali. Najbardziej popularny ostatnio jest oczywiście serial produkcji HBO. Na portalu IMDb ma on bardzo wysoką ocenę 9,6/10, a na polskim filmwebie 8,9/10. Dostępne są już dwa odcinki miniserii. Trzeci dostępny będzie 21 maja.
Temat katastrofy inspiruje jednak nie tylko twórców, którzy chcą przedstawić prawdziwe wydarzenia, które miały miejsce w kwietniu 1986 roku, ale także tych, który na bazie prawdziwych wydarzeń chcą stworzyć własną historię. Tak jest, chociażby w przypadku filmu „Czarnobyl. Reaktor strachu” z 2012 roku. Akcja horroru rozgrywa się na terenie elektrowni jądrowej w Czarnobylu, która jak łatwo się domyślić, jest tylko inspiracją do paranormalnych wydarzeń, które przestawione są w produkcji. Film zebrał jednak bardzo surowe oceny.
Zostań Stalkerem
Gracze również mogli poczuć klimat Czarnobyla. W 2007 roku na rynku pojawiła się gra „S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla”, w której w wirtualnym świecie można było zwiedzać „Zonę”. Gra, mimo wielu niedociągnięć została oceniona bardzo pozytywnie. Wynikało to głównie z bardzo dużego poziomu imersji, który pozwalał graczowi poczuć się jak osoba przemierzająca radioaktywne pustkowia. Gra produkcji GSC Game World doczekała się później kolejnych wydań i drugiej części.
„Jest rok 2012. Długi czas upłynął, zanim pierwsze ekspedycje mogły wejść do Strefy na odległość większą niż kilka kilometrów bez narażania się na pewną śmierć. Pojawili się nieliczni śmiałkowie, zwani stalkerami, którzy wyruszali do Strefy, aby przynosić z niej pozostałe tam artefakty, dziwne rośliny i inne przedmioty. Liczne organizacje chętnie płacą za tego typu znaleziska. Gracz staje się jednym z owych stalkerów przeszukujących Strefę”. – czytamy w opisie gry na portaly gryonline.pl
Elektrownia w Czarnobylu – historia
Budowa elektrowni jądrowej w Czarnobylu zaczęła się w latach 70’ XX wieku. Pierwszy reaktor uruchomiono w 1977 roku. W kolejnych latach do użytku oddano kolejne reaktory, w tym w 1983 roku czwarty, w którym później doszło do katastrofy. W sumie reaktorów miało być 6, ale po wypadku zaprzestano dalszej rozbudowy elektrowni.
Reaktory typu RBMK-1000 były wykorzystywane w radzieckich elektrowniach od lat 60’ XX wieku. Nigdy nie spełniały one norm bezpieczeństwa obowiązujących w państwach zachodnich. Chłodzenie lekką wodą i moderacja grafitem umożliwiła stosowanie jako paliwa uranu, którego nie trzeba było dodatkowo wzbogacać. Dzięki temu reaktory typu RBMK są bardzo ekonomiczne, ale również łatwo wywołać ich niestabilność.
Galeria:
Okolice Czarnobyla 33 lata po katastrofie w elektrowni jądrowej
Na niestabilność reaktora wpływa wzrost ilości pary wodnej w jego rdzeniu. Zwiększona obecność pary powoduje wzrost mocy reaktora, która z kolei powoduje dalszy wzrost ilości wytwarzanej pary. W ten sposób moc reaktora wymyka się spod kontroli. I właśnie ten mechanizm miał być bezpośrednią przyczyną czarnobylskiej katastrofy.
Czarnobyl dziś
Ostatni pracujący reaktor elektrowni zamknięto dopiero w grudniu 2000 roku. W listopadzie 2016 nad miejsce katastrofy nasunięto nowe zabezpieczenie nazywane sarkofagiem lub arką, które ma chronić okolicę przed promieniowaniem. Arka została sfinansowana dzięki pomocy zachodnich państw, w tym Polski. Osłona ma wytrzymać kolejne 100 lat.
Galeria:
Niezwykłe fotografie z opuszczonego miasta. Tak wygląda Prypeć 31 lat po katastrofie w Czarnobylu
Strefa wokół elektrowni w Czarnobylu do dziś jest zamknięta. Jednak w okolicznych domach można spotkać mieszkających dziko ludzi, utrzymujących się z rolnictwa, a sama elektrownia w Czarnobylu i opustoszała Prypeć stała się znaną na całym świecie atrakcją turystyczną, którą rok do roku odwiedzają tysiące turystów.