Trwają prace nad programem Orka, w ramach którego Ministerstwo Obrony Narodowej planuje wyposażyć Marynarkę Wojenną RP w nowe okręty podwodne. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że MON negocjuje z Niemcami w sprawie leasingu używanych okrętów podwodnych U-212.
Polskie U-Booty
Ten oksymoron niedługo może stać się faktem. W ramach rozwiązania pomostowego w programie Orka, MON może wyleasingować od Deutsche Marine trzy okręty typu U-212. Umowa miałaby być przetarciem dla późniejszego kontraktu na dostawy nowych jednostek ze stoczni Thyssen Krupp Marine w Kilonii. MON nie potwierdza informacji na temat negocjacji. Eksperci uważają jednak, że potencjalne wypożyczenie używanych U-Bootów świadczyłoby o zainteresowaniu ze strony resortu obrony, przyszłym kupnem nowych, niemieckich jednostek.
Czy U-Booty to dobre rozwiązanie?
Biorąc pod uwagę stan jednostek podwodnych wchodzących w skład Marynarki Wojennej RP, każde rozwiązanie wydaje się korzystne. Szczególnie korzystne wydaje się rozwiązanie, które zakłada wcześniejsze wykorzystanie jednostek, z których chcielibyśmy korzystać w przyszłości.
Obecnie w Polskiej Marynarce Wojennej służy pięć okrętów podwodnych. Jeden z nich – ORP „Orzeł” to zbudowana w 1985 roku jednostka klasy Kilo pochodzenia radzieckiego. Cztery pozostałe to norweskie okręty Kobben – „Sokół”, „Sęp”, „Bielik” i „Kondor”. Okręty te zbudowane zostały w latach 60. XX wieku.
Czytaj też:
Błaszczak: Wysłaliśmy zapytanie ofertowe ws. zakupu 32 samolotów F-35A