Nowe tarcze antykryzysowe zbędne. Wystarczą miliardy euro z Brukseli

Nowe tarcze antykryzysowe zbędne. Wystarczą miliardy euro z Brukseli

Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne
Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / BNN_NEWS
Według wiceprezesa Polskiego Funduszu Rozwoju Bartłomieja Pawlaka tarcze antykryzysowe zastąpione zostaną przez środki unijne. Z jego zdaniem jedni ekonomiści się zgadzają, inni nie do końca.

O sprawie pisze Business Insider Polska. Medium cytuje wiceprezesa PFR, który mówi, że „środki unijne będą naturalnym przedłużeniem pomocy dla polskich firm, realizowanej obecnie doraźnie w ramach tarczy finansowej, która wkrótce dobiegnie końca”.

Polska dostanie z Unii 160 miliardów euro, z czego w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności (to europejski planu odbudowy) 57 miliardów euro

BIP cytuje też Sławomira Dudka, głównego ekonomistę Pracodawców RP: „Cześć [przedsiębiorców – przyp. red.] nie jest zadowolona ze wsparcia tarcz, bo do nich te środki nie trafiły. (...) Są branże, które dalej cierpią – turystyczna, restauracyjna, eventowa. Tam ta pomoc nie była odpowiednia, a problemy nadal istnieją”. Dudek dodaje, że recesja nie minęła, wbrew temu, co twierdzi rząd.

Z kolei Piotr Bujak, główny ekonomista PKO Banku Polskiego, mówi, że nowe tarcze nie są potrzebne, właśnie ze względu na środki unijne oraz na fakt, że wciąż zostały pieniądze do rozdysponowania z dotychczasowych. „Póki co wydaje się, że wymiar wsparcia udzielonego i spodziewanego ze strony Brukseli jest wystarczający” – mówi Bujak w BIP.

Czytaj też:
Ile średnich firm dostanie pomoc UE na walkę ze skutkami COVID-19?