Duże zmiany czekają branżę gastronomiczną. Premier zapowiedział, że od soboty 24 października wszystkie lokale tego typu, a więc m.in. restauracje, puby i bary, zostają zamknięte. Dozwolona będzie jedynie sprzedaż jedzenia na wynos - ogłoszono. Obostrzenie ma obowiązywać minimum dwa tygodnie. - To bardzo trudna wiadomość dla właścicieli, ale zdaniem specjalistów pomieszczenia gastronomiczne to zwykle pomieszczenia, gdzie jest dużo osób na niewielkiej powierzchni - stwierdził Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej. Szef rządu zapowiedział, że rząd ogłosi program wsparcia dla branży gastronomicznej - szczegóły zostaną przedstawione w najbliższych dniach.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie branża gastronomiczna musiała stosować się do rygorystycznych obostrzeń. Lokale były otwarte od 6:00 do 21:00, a w pomieszczeniach mogła się znajdować jedna osoba na cztery metry kwadratowe.
Koronawirus w Polsce
W naszym kraju drastycznie przybywa nowych zakażeń koronawirusem. W piątek 23 października odnotowano kolejny rekordowy wskaźnik nowych przypadków zakażenia. Minionej doby koronawirusa wykryto u 13 632 osób. Zmarły kolejne 153 osoby. Tym samym, od początku pandemii w naszym kraju patogen wykryto u 228 318 osób, z czego 4172 osoby zmarły, a 105 092 wyzdrowiały.
Coraz trudniejsza sytuacja występuje również w szpitalach, w których przyjmowani są chorzy. Z danych MZ wynika, że obecnie na terenie całego kraju zajętych jest 10 788 z 18 432 dostępnych łóżek COVID-19. Tym samym w ciągu minionej doby hospitalizowano 697 kolejnych pacjentów. Jednocześnie pod respiratorami znajduje się 851 osób (wzrost o 39 w ciągu ostatnich 24 godzin). Łącznie dostępne są 1393 respiratory.
Czytaj też:
To już pewne. Cała Polska stanie się czerwoną strefą