Otwarcie galerii handlowych. Kolejki przed sklepami i korki na parkingach

Otwarcie galerii handlowych. Kolejki przed sklepami i korki na parkingach

„Na tę chwilę jest za wcześnie na podsumowania odwiedzalności, jednak widzimy, że trend jest pozytywny i jesteśmy optymistycznie nastawieni. Istotne jest to, że w żadnym momencie nie przekroczyliśmy liczby osób obecnych w przestrzeniach naszego obiektu, o której mówią obostrzenia” – oceniła natomiast sobotnie popołudnie rzeczniczka prasowa Westfield Arkadia Karolina Osińska.

Jak dodała „centrum handlowe będzie działać jak do tej pory w pełnym reżimie sanitarnym”. „Z nadzieją patrzymy w przyszłość i apelujemy do wszystkich o przestrzeganie obowiązujących zasad, gdyż mamy świadomość, że tylko takimi środkami możemy przetrwać trudny okres pandemii i wrócić do znanej nam bezpieczniejszej rzeczywistości” – podsumowała Osińska.

Otwarcie galerii handlowych. Tłok nie tylko w Warszawie

Jeszcze przed otwarciem ustawiła się kolejka klientów do sklepu IKEA w Gdańsku Matarni. Ochrona wpuszczała do środka określoną liczbę klientów.

Podobnie, kilkusetmetrowa kolejka pojawiła się przed sklepem TK Maxx. Przez kolejne godziny zapełniał się parking przy Centrum Handlowym w Matarni, a dojazd do centrum utrudniały korki na drogach dojazdowych.

W Gdyni największa galeria – Riviera – zapełniała się przez kolejne godziny, co widoczne było po dostępności miejsc parkingowych. Już od otwarcia ustawiała się długa kolejka do popularnej sieciówki TK Maxx, bo obsługa wpuszczała jedynie 113 osób. Przy wejściu kontrolowano liczbę klientów i pilnowano maseczek oraz dezynfekowano dłonie.

„Przyszłam poszukać prezentów na święta dla rodziny. Może trochę szybko, ale boję się, że zaraz sklepy ponownie zostaną zamknięte bez żadnego ostrzeżenia” – powiedziała stojąca w kolejce pani Katarzyna.

Kolejki ustawiały się również przed sklepami z AGD, sklepami z odzieżą oraz perfumami.

Podobnie dużym zainteresowaniem cieszyła się Galeria Forum w centrum Gdańska. Korki tworzyły się przed wjazdem do parkingu, a około południa kolejki ustawiały się przed sklepami z odzieżą i drogeriami.

Klientów nie brakowało też w gdyńskim „Klifie”, co widoczne było po zapełnieniu zewnętrznego parkingu przy centrum w Orłowie. Już przed południem ochrona przestała wpuszczać chętnych do środka placówki, informując o maksymalnej ilości osób. Przed galerią na zewnątrz ustawiła się kolejka chętnych na zakupy.

Korki tworzyły się również do centrów outletowych w Gdańsku Szadółkach, gdzie prowadzą drogi dojazdowe z Trójmiejskiej Obwodnicy.

Niektóre centra, jak np. „Klif”, czy CH Manhattan, dysponują systemami, które w czasie bieżącym zliczają klientów obecnych w placówce.

Jak poinformowała PAP w sobotę Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, policja nie odnotowała żadnych zgłoszeń dotyczących łamania przepisów wz. otwarciem centrów handlowych i łamaniem przepisów o obostrzeniach wz. z pandemią koronawirusa.

Autorzy: Marcin Jabłoński, Robert Szulc, Marlena Felisiak, Krzysztof Wójcik







Czytaj też:
Od dziś ważne zmiany w handlu. Galerie handlowe ponownie otwarte. Sprawdź szczegóły