W październiku 2019 roku informowaliśmy, że w Browarach Warszawskich powstanie restauracja Roberta Lewandowskiego i jego wspólników – Jerzego Krzanowskiego i Jacka Trybuchowskiego. Pierwotnie planowano, że lokal zostanie otwarty jesienią 2020 roku, jednak te plany skorygowane ze względu na pandemię koronawirusa. Jak zdradził w rozmowie z portalem Jastrząb Post Tadeusz Müller, nowe miejsce na kulinarnej mapie stolicy powita gości w lipcu lub czerwcu.
Tadeusz Müller: To będzie prawdziwy sports bar
Müller, który jest znanym restauratorem a prywatnie synem Magdy Gessler, ma pomagać Lewandowskiemu w prowadzeniu restauracji. – To będzie prawdziwy sports bar z krwi i kości, gdzie można poczuć sportowego ducha walki. Miejsce dla fanów sportu, ale też dla ludzi, którzy chcą zjeść fajny obiad w rodzinnej atmosferze. Koncept będzie inspirowany amerykańską kuchnią, ale więcej nie mogą powiedzieć – podkreślił.
Restaurator będzie odpowiedzialny za stworzenie menu oraz ogólnej koncepcji funkcjonowania lokalu i podejmowania gości. Jak zdradził, pozostaje w stałym kontakcie z kapitanem reprezentacji Polski. – Dostaje wszystkie materiały, wszystkie dania i daje feedback. Rola Roberta na kształt menu jest jeszcze przed nami, bo dogrywamy jeszcze menu, są ostatnie szlify – dodał. Obecnie trwają prace nad potrawami, liczenie kosztów i rekrutacja pracowników.
Czytaj też:
Lewandowski będzie miał nowego trenera. Hansi Flick rezygnuje z posady