W czerwcu Turcja wyeksportowała do Rosji najwięcej towarów od 12 lat. Według bazy handlowej ONZ wielkość czerwcowego eksportu wyniosła 791 mln dolarów i była półtora raza większa, niż rok temu.
Turcja handluje z Rosją
Do Rosji tureccy dostawcy eksportują głównie owoce i orzechy. W czerwcu wpływy z tego sektora były o 50 proc. większe, niż rok wcześniej. W tureckim handlu z Rosją pojawiły się jednak nowe produkty, m.in. części samochodowe.
Według dostępnych danych Turcja jest jedynym krajem, który po ataku na Ukrainę zwiększył dostawy do Rosji. Wszystkie, które do tej pory raportowały, ile sprzedają do Rosji, zanotowały spadki. W efekcie Turcja, która w ubiegłym roku była na 10. miejscu pod względem ilości towaru eksportowanego do Rosji, może wskoczyć na czwarte miejsce.
Turcja walczy z kryzysem
Handel z Rosją to dla Turcji sposób na wyjście z własnego kryzysu gospodarczego, największego, w jakim kraj znalazł się od kilku dekad. Według ostatniego odczytu inflacja wynosi niemal 80 proc. Część towarów, jak np. owoce, stały się dla większości obywateli niedostępne.
W ciągu roku turecka lira straciła połowę wartości. Sytuacji nie poprawia polityka tureckiego banku centralnego, który wbrew wszelkiej logice nie podnosi stóp procentowych i cały czas trzyma je na bardzo niskim poziomie. Dlatego tureccy przedsiębiorcy szukają sposobu na handel za granicą, w tym z Rosją, której rynek jest dla nich bardzo atrakcyjny.
Do tej pory transakcje handlowe między Turcją a Federacją Rosyjską były realizowane w dolarach. Jak podaje Bloomberg, to może się wkrótce zmienić i amerykańską walutę zastąpi turecka lira.