Chiny rozgrzewają się do granic możliwości. To zagrożenie dla regionu

Chiny rozgrzewają się do granic możliwości. To zagrożenie dla regionu

Susza
Susza Źródło: Unsplash / jasper wilde
W Chinach temperatura rośnie szybciej niż w innych rejonach świata. Będzie to miało dramatyczny skutek dla mieszkańców Chin, ale też państw sąsiedzkich (wysychanie rzek), a nawet całego świata, gdyż China są jednym z czołowych producentów żywności.

Średnia temperatura powierzchni Zieli wzrosła o prawie 1 stopień względem średniej z lat 1850-1900. Klimat nie zmienia się jednak w tym samym tempie na całej planecie: temperatura oceanów w omawianym okresie podniosła się o 0,9 stopnia, podczas gdy lądów o blisko 1,6 stopnia. Różnice występują też na poziomie konkretnych krajów. W Polsce jak od 1951 roku temperatura wzrosła już średnio o 2 stopnie, przy czym nieco większy wzrost odnotowano w pasie pojezierzy, a najniższy – 1,8 stopnia – w Sudetach.

Średnia temperatura w Chinach rośnie niemal dwukrotnie szybciej niż na całym świecie

Najszybciej „nagrzewającym się” krajem na świecie są Chiny, gdzie od 1951 r. temperatury rosły o 0,26℃ na dekadę. To niemal dwukrotnie szybciej niż średnia globalna, która wynosi porównaniu ze średnią globalną wynoszącą 0,15℃. Informacje te przekazuje Reuters, powołując się przy tym na opublikowaną w tym tygodniu roczną ocenę klimatu, którą przygotowało chińskie biuro meteorologiczne.

Yuan Jiashuang, wicedyrektor Chińskiego Narodowego Centrum Klimatu, ostrzegł, że w przyszłości wzrost regionalnych średnich temperatur w Chinach będzie znacznie wyższy niż na świecie. Konsekwencje tego stanu rzeczy odczuwalne będą nie tylko w Chinach. Obniży się poziom rzek przepływających przez Chiny, więc mniej wody będzie również na odcinkach przebiegających przez inne kraje. Do tego trudniej będzie chińskim rolnikom nawadniać pola, a całe regiony służące dziś rolnictwu mogą stać się zupełnie nieprzydatne dla tego celu. Chiny są jednym z najważniejszych producentów żywności na świecie, więc zmniejszenie produkcji przyczyni się do pogłębienia niedoborów żywności na globie.

W ostatnich tygodniach rekordy ciepła padły w południowo-zachodnim Yunnan i Hebei na północy – temperatury sięgały tam nawet 44℃.

Czytaj też:
Przebudzenie w obliczu katastrofy. Ruchy ekologiczne na ratunek planecie