Z okazji Dożynek Prezydenckich prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu programowi zajmującymi się kwestiami rolnictwa „Tydzień” w TVP1. Prezydent podkreślił, że mimo trudnej sytuacji mamy w tym roku dobre zbiory. – Można tak powiedzieć, że w tej trudnej sytuacji, która nas otacza w przestrzeni międzynarodowej, która w oczywisty sposób wpływa na sytuację u nas w kraju, także na sytuację rolników – to, że dzięki zrządzeniu Opatrzności i dobrej pogodzie mamy w tym roku dobre zbiory – powiedział prezydent.
– I mam nadzieję, że wielu rolników także dzięki temu będzie mogło – powtarzam jeszcze raz: w tym trudnym czasie, wobec wszystkich zmartwień, jakie mają rolnicy, jakie mamy w ogóle jako społeczeństwo, jakie mają dzisiaj politycy odpowiedzialni za gospodarkę kraju, również za funkcjonowanie polskiego rolnictwa – że mimo wszystko jakoś przejdziemy przez ten trudny czas. Co tu się oszukiwać – to jest bardzo trudny czas – dodał.
W dalszej części wywiadu Andrzej Duda podkreślił, że rolnicy powinni być przygotowani na to, że ceny nawozów będą wyższe niż dotychczas. – Minister (rolnictwa – red.) powiedział, ceny nawozów nie będą może tak horrendalne, jak niektórzy mówili, ale nie należy się spodziewać, że będą one niższe, niż były. Wręcz przeciwnie: raczej będą wyższe, no bo – niestety – taką mamy sytuację na rynku energetycznym – powiedział prezydent.
„Żywności wystarczy”
W rozmowie pojawił się również wątek dostępności i cen artykułów spożywczych (prowadzący rozmowę przypomniał o niedawnym zamieszaniu dotyczącym cukru). Andrzej Duda podkreślił, że nie ma zagrożenia w kwestii ewentualnych braków żywności.
– Nie ma zagrożenia tym, że będą braki żywności. Bo bardzo często też słyszę, docierają do mnie próby wywoływania paniki – bo takie jest wrażenie, że ktoś próbuje wręcz wywołać panikę – że właśnie braknie żywności, że braknie cukru. Niektórzy ludzie, niestety, ulegają temu, idą, kupują dziesiątki kilogramów żywności, magazynują ją. Nie ma takiej potrzeby – podkreślił prezydent.
– Polskie rolnictwo jest absolutnie wystarczająco znakomicie rozwinięte, żeby zapewnić nam nieprzerwane dostawy żywności w Polsce. My jesteśmy wielkim eksporterem żywności, polska żywność jest ceniona na świecie. Więc tej żywności w Polsce, produkowanej przez naszych rolników, naprawdę wystarczy. I o to, że będą braki na rynku żywności – słyszałem już nawet, że głód! – absolutnie nie ma dzisiaj takiej obawy – dodał.
Czytaj też:
„Niedyskrecje do słuchania”. Łapiński: PiS zwiększa szanse wyborcze, tak się robi w polityce