– Chcesz dostawać więcej? Państwo będzie tobie oddawać i tak zabrane podatki, jak będziesz aktywny zawodowo – przekonywał szef PSL. – Nie wyobrażam sobie, żeby Platforma Obywatelska nie poparła naszej poprawki – zastrzegł.
Kosiniak-Kamysz: 800+ tylko dla pracujących
Stanowisko Kosiniaka-Kamysza w sprawie podniesienia świadczenia 500+ do 800+ jest znane od niedzieli, kiedy Jarosław Kaczyński ogłosił zmianę w najważniejszym programie socjalnym rządu. „Polacy oczekują konkretów i docenienia aktywności. Dlatego postulujemy: waloryzacja 800 plus dla pracujących; dodatkowa praca i nadgodziny bez podatków; dobrowolny ZUS dla samozatrudnionych. Praca musi się opłacać” – napisał w poniedziałek wieczorem na Twitterze Kosiniak-Kamysz.
- My mamy konkretną w tej sprawie: jeżeli waloryzacja, to dla pracujących. Uważam, że polityka społeczna powinna pełnić dwie funkcje. Jedną zabezpieczać socjalnie i pomagać i to robi 500+ dla wszystkich, a 800 jest dla tych, którzy są aktywni czyli promować tych, którzy pracują, którzy płacą podatki – przekonywał Kosiniak- Kamysz w RMF FM.
Zwolnienie samozatrudnionych z ZUS
Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał też, że że zwolnienie z obowiązku płacenia ZUS-u przez samozatrudnionych to dobry pomysł.
Jego zdaniem osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą mają mniejszy komfort niż pracownicy etatowi. – Lekarz, który jest zatrudniony na etacie, ma prawo do urlopu, który jest inaczej płatny, ma prawo do zwolnienia lekarskiego – argumentował Kosiniak-Kamysz.
Prowadzący rozmowę zwrócił uwagę, że przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą też ma prawo do podobnych świadczeń, prezes ludowców odpowiedział, że pieniądze, jakie otrzyma przedsiębiorca w takiej sytuacji, będą zdecydowanie mniejsze, bo „płaci stawkę zryczałtowaną”. Jeśli całkowicie z niej zrezygnuje, prowadzenie biznesu będzie bardziej opłacalne. – On też podejmuje ryzyko wartości emerytury, jaką będzie otrzymywał – przekonywał Kosiniak-Kamysz.
Czytaj też:
Zaskakujący sondaż ws. propozycji Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS jednak przestrzelił?Czytaj też:
800 Plus przed czy po wyborach? Deklaracja rzecznika rządu