Na premierę GTA VI trochę jeszcze poczekamy, a pierwszy zwiastun gry pobił wszelkie rekordy popularności – o tym dowiedzieliśmy się w zeszłym tygodniu, kiedy to doszło do pierwszej oficjalnej zapowiedzi gry, na którą fani z całego świata czekali od blisko 10 lat (czyli wydania GTA V). Okazuje się, że zamieszanie wokół gry starają się wykorzystać ludzie o dość wątpliwej reputacji.
„Joker z Florydy” na zwiastunie GTA VI
Na zwiastunie GTA VI na jednej z klatek widać przez moment tajemniczą postać przestępcy z tatuażami na twarzy. Pewien Amerykanin twierdzi, że rozpoznał się na głośnym materiale wideo, w związku z czym żąda teraz od Rockstar pieniędzy w zamian za nielegalne, jak twierdzi, wykorzystanie swojego wizerunku.
Tym kimś jest tzw. „Joker z Florydy”, czyli niejaki Lawrence Sullivan. Człowiek ten został aresztowany przed kilkoma laty, a dzięki oryginalnej prezencji przebił się ze swoim wizerunkiem do amerykańskich mediów. Sami zobaczcie, o kogo chodzi.
Widać podobieństwo? Naszym zdaniem Sullivana z postacią ze zwiastuna GTA VI łączą wyłącznie tatuaże na twarzy, ale na tym lista podobieństw raczej się kończy. Ewidentnie mamy tu do czynienia z próbą wykorzystania do celów zarobkowych gigantycznej popularności pierwszego zwiastuna GTA VI, który w tym momencie został już obejrzany ponad 140 mln razy w serwisie YouTube.
„Joker z Florydy” postanowił bowiem zwrócić się do Rockstar w filmiku opublikowanym w sieci, w którym zarzuca firmie nielegalne wykorzystanie jego rzekomego wizerunku i w ramach rekompensaty żąda dwóch milionów dolarów. Na razie nie wiadomo, czy wszystko będzie miało swój ciąg dalszy w amerykańskim sądzie czy sprawa z czasem ucichnie, ale wszystko wskazuje na to, że ze strony Lawrence’a Sullivana jest to jedynie próba zyskania rozgłosu na popularnym temacie. Na ewentualne odszkodowanie chyba nie ma co liczyć.
Czytaj też:
The Game Awards 2023: przyznano tytuł gry roku i wiele innychCzytaj też:
80 mln wyświetleń i 8 mln „łapek w górę” w 20 godzin. Zwiastun GTA VI nie zawiódł