Były dyrektor generalny giełdy kryptowalut FTX, Sam Bankman-Fried, został skazany na 25 lat. więzienia. Zdaniem sądu były „król kryprowalut” może być zdolny do „zrobienia w przyszłości czegoś bardzo złego”. Wyrok ten ma na celu „unieruchomienie go w takim stopniu, w jakim można”.
Wyrok w sprawie giełdy FTX
Bankman-Fried zapowiedział odwołanie od wyroku. Jego obrońcy domagali się znacznie łagodniejszej kary, od pięciu do 6,5 roku więzienia, powołując się na jego działalność charytatywną i zaangażowanie na rzecz innych. Zespół obrony sugerował także złagodzenie kary, argumentując, że ofiarom zostanie wypłacone zadośćuczynienie, odnosząc się do styczniowej rozprawy sądu upadłościowego, która wykazała, że klienci i wierzyciele odzyskają swoje pieniądze.
Prokuratorzy zaś domagali się znacznie ostrzejszej kary od 40 do 50 lat więzienia, „w celu odzwierciedlenia powagi zbrodni oskarżonego” – powiedział przed sądem amerykański prokurator Damian Williams na początku tego miesiąca. Maksymalna możliwa kara wynosiła 110 lat.
Upadek FTX
Bankman-Fried został aresztowany na Bahamach w grudniu 2022 r. Postawiono mu siedem zarzutów, w tym oszustwa drogą elektroniczną wobec klientów FTX, oszustwa drogą elektroniczną wobec pożyczkodawców z Alameda Research, spisek mający na celu popełnienie oszustwa drogą elektroniczną przeciwko obu podmiotom, spisek mający na celu popełnienie oszustwa związane z papierami wartościowymi i towarami wobec klientów FTX oraz spisek mający na celu pranie pieniędzy. Uznano go za winnego wszystkich zarzutów.
Proces trwał miesiąc, a prokuratorzy argumentowali, że wykorzystywał fundusze FTX, aby utrzymać na rynku siostrzaną firmę Alameda Research. Caroline Ellison, jego dawna dziewczyna i dyrektor generalna Alamedy potwierdziła, że to prawda i przyznała, że dopuściła się oszustwa w imieniu Bankmana-Frieda. Z drugiej strony prawnicy oskarżonego próbowali przedstawić go jako nieszczęsnego matematycznego maniaka zmagającego się z "siłami w dużej mierze poza jego kontrolą".
Alameda pożyczyła od FTX ponad 8 miliardów dolarów, które zostały pobrane z kont należących do klientów FTX. Bankman-Fried twierdzi, że dowiedział się o tym dopiero w 2020 r., ale nie podjął żadnych działań mających na celu zabezpieczenie środków. Podtrzymał to stanowisko podczas procesu i stwierdził, że głęboko żałuje, że "nie przyjrzał się bliżej" temu, co dzieje się z obiema firmami. FTX splajtowała i w 2022 r. ogłosiła upadłość.
Czytaj też:
Były miliarder zeznaje. „Nie spodziewałem się, że Alameda zbankrutuje”Czytaj też:
Były miliarder potrzebuje leków. „Nie może się skoncentrować na procesie”