O tym, że w resorcie zapadła decyzja o zablokowaniu importu węgla z zagranicy, poinformowało na platformie X Ministerstwo Przemysłu. Minister Marzena Czarnecka napisała o tym w krótkiej relacji ze swojego spotkania z przedstawicielami krajowej sekcji górnictwa węgla kamiennego Solidarności w katowickiej siedzibie resortu.
Spotkanie te poświęcone było bieżącemu funkcjonowaniu największych spółek górniczych Polskiej Grupy Górniczej, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Południowego Koncernu Węglowego i Lubelskiego Węgla Bogdanka.
„Przedstawiciele strony społecznej pytali m.in. o stan zaawansowania prac nad wnioskiem notyfikacyjnym dla branży oraz modelem powiązania dostaw węgla i wytwórców energii tak, aby polski węgiel miał zapewnione stabilne odbiory” – czytamy.
Chodzi o zmianę wniosku notyfikacyjnego umowy społecznej, regulującej zasady i tempo wygaszania kopalń węgla energetycznego w Polsce do 2049 r. Wniosek, który w tej sprawie złożył do Komisji Europejskiej rząd Prawa i Sprawiedliwości, był wadliwy.
„Minister Czarnecka poinformowała, że podpisano umowę z doświadczoną, specjalizującą się w kwestiach pomocy publicznej, kancelarią prawną, która zajmuję się gruntowną poprawą wniosku, aby mógł być procedowany w bardzo intensywny sposób. W sprawę włączył się także UOKiK” – czytamy dalej na X.
Import węgla z zagranicy zablokowany
„Trwają też intensywne prace nad zagospodarowaniem nadwyżek węgla. Resort przemysłu zablokował import węgla z zagranicy. Minister Czarnecka dodała, że 2024 r. będzie pod względem zagospodarowania węgla bardzo trudny, ponieważ obowiązują jeszcze umowy handlowe zawierane przez poprzednie zarządy, w tym zarząd PGE Paliwa, ale w 2025 r. MP ma nadzieję rozładować już ten problem” – czytamy w komunikacie Ministerstwa Przemysłu.
Czytaj też:
PGE wymaga wielomiliardowych inwestycji. Produkcja energii z węgla coraz większym obciążeniemCzytaj też:
Jastrzębski Węgiel wygrywa ligowy klasyk. Wielki powrót na fotel lidera PlusLigi!