Babciowe nie od razu. Trzeba będzie poczekać na wypłatę

Babciowe nie od razu. Trzeba będzie poczekać na wypłatę

Praca i opieka nad dziećmi
Praca i opieka nad dziećmi Źródło: Shutterstock / Kaspars Grinvalds
Wnioski o świadczenia dla rodziców wracających do pracy po tym, jak dziecko ukończyło pierwszy rok życia, składać będzie można od października. Na pieniądze trzeba będzie jednak poczekać kilka tygodni.

Kilka dni temu prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę wprowadzającą program Aktywny rodzic, który popularnie jest określany mianem „babciowego”. To jedna z obietnic wyborczych Donalda Tuska. Wielokrotnie z ust polityków padały zapewnienia, że pieniądze dla rodziców dzieci w wieku od 12 do 35 miesięcy będą wypłacane od 1 października, ale serwis Business Insider ustalił, że raczej nie ma na to szans.

Babciowe. Kiedy wypłata?

Skonfrontowane z wątpliwościami o termin wypłat Ministerstwo rodziny teraz już zresztą wprost przyznaje, że termin wypłat to IV kwartał 2024 r. – listopad lub grudzień.

Powodem opóźnienia wypłat są kwestie techniczne. Za realizację świadczeń odpowiedzialny będzie ZUS, a do tego potrzebuje specjalnego systemu. Ze zleceniem wdrożenia go musiał poczekać do chwili złożenia przez prezydenta podpisu pod ustawą – dopiero z tą chwilą projekt stał się obowiązującym prawem. Teraz na przygotowanie systemu ZUS potrzebuje kilku miesięcy. Pewnych rzeczy nie da się zrobić od ręki, dlatego też ZUS z niepokojem podchodzi do zapowiedzi drugiej waloryzacji rent i emerytur. Wprawdzie jej wypłata w tym roku jest mało prawdopodobna, niemniej zapowiedziana przez rząd ustawa wciąż nie trafiła pod głosowanie, a politycy nie zadeklarowali, czy będą kontynuować prace nad zmianami prawa w tym kierunku czy nie.

Kiedy już system do składania wniosków ruszy, uprawnieni rodzice będą mieli trzy miesiące, by złożyć wniosek i otrzymać wyrównanie za okres, w którym pieniądze już im się należały. Jeśli wypłata nastąpi w grudniu, to jednorazowo do uprawnionych trafi nawet 4,5 tys. zł. Rodzice mogą złożyć wniosek później, ale w takiej sytuacji nie otrzymają wyrównania.

Czytaj też:
800+ nie dla każdego. Zmiana obejmie głównie niektórych Ukraińców
Czytaj też:
Sejm przyjął „babciowe". Kto otrzyma 1500 zł?

Opracowała:
Źródło: Business Insider