Kilka miesięcy temu na facebookowych grupach zrzeszających osoby interesujące się fotowoltaiką – posiadaczy paneli i tych, którzy chcą się w nie zaopatrzyć – rozpoczęły się dyskusje o ryzyku wprowadzenia w Polsce podatku od fotowoltaiki. Na użytkowników padł strach, co zgrabnie wykorzystały osoby i organizacje, które za cel stawiają sobie zniechęcanie do zielonej energii.
Opodatkowanie fotowoltaiki. Ministerstwo Finansów wyjaśnia
Mogło to mieć związek z trwającymi w Ministerstwie Finansów pracami nad projektem ustawy nowelizującej ustawę o podatkach i opłatach lokalnych. Nigdy jednak pod uwagę nie było brane opodatkowanie paneli znajdujących się na dachach budynków. Rozpatrywano kwestię opodatkowania farm wiatrowych, ale przepisy będą obowiązywały w dotychczasowym kształcie: farmy i instalacje fotowoltaiczne nie będą opodatkowane w całości, lecz podatkowi będą podlegały, jak obecnie, tylko elementy budowlane – konstrukcje wsporcze.
„Na żadnym etapie prac legislacyjnych Ministerstwo Finansów nie rozważało opodatkowania klimatyzatorów, agregatów prądotwórczych oraz paneli fotowoltaicznych, a rozpowszechnianie tego typu nieprawdziwych informacji służy wyłącznie wywoływaniu niepokoju wśród przedsiębiorców i obywateli” – poinformowało oficjalnie Ministerstwo Finansów.
O możliwej podwyżce podatku dla farm piszemy więcej tu.
Fotowoltaika na balkonie. Konieczna jest zgoda
Kilka tygodni temu opisaliśmy, za „Gazetą Wyborczą”, sytuację czytelnika, który tak bardzo chciał korzystać z fotowoltaiki, że teraz pośpiech może wiele go kosztować. Rzecz w tym, że mieszka nie w domu jednorodzinnym, a bloku. Przez kilka miesięcy czekał na zgodę spółdzielni na instalację paneli. W braku odpowiedzi postanowił zastosować politykę „faktów dokonanych” i po prostu zamontował fotowoltaikę na swoim balkonie. Wcześniej uzyskał ekspertyzy budowlane, w których stwierdzono, że montaż paneli w wybranym przez niego wariancie nie przeciąży budynku i jest bezpieczny. Czytelnik przeszedł się też po mieszkaniach i uzyskał podpisy 500 członków spółdzielni (na 1000 członków).
Na takie działanie spółdzielnia zareagowała od razu i nakazała demontaż instalacji jako zbudowanej bez pozwolenia zarządu spółdzielni.
Mężczyzna nie zastosował się do wezwania i sprawa trafi do sądu. Pierwsza rozprawa jest wyznaczona na 4 września.
Montaż fotowoltaki na balkonie
Tylko wewnętrzna część balkonu stanowi część prywatną. Ta zewnętrzna, do której przymocowane zostaną panele fotowoltaiczne, jest częścią wspólną, dlatego do ich montażu niezbędna jest zgoda wspólnoty, spółdzielni lub zarządu budynku. Nie wydadzą one zezwolenia, jeśli:
- uznają, że instalacja może zagrażać innym mieszkańcom, a także pieszym korzystającym z chodnika znajdującego się bezpośrednio pod balkonem
- panele fotowoltaiczne wpłyną negatywnie na estetykę budynku.
Więcej o fotowoltaice na balkonie piszemy w tekście poniżej.
Czytaj też:
Prąd z paneli na balkonie. Bez tego dokumentu lokator prosi się o kłopoty