W poprzednim miesiącu w Sejmie i w Senacie w związku z 35. rocznicą powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego odbył się panel dyskusyjny "4 czerwca Świętem Wolności i Praw Obywatelskich – nowe święto państwowe? Czy jest nam potrzebne to święto?", podczas którego został przedstawiony właśnie inicjatywy obywatelskiej w sprawie ustanowienia święta państwowego w tym dniu. Zabiega o to Stowarzyszenie Sieć Solidarności, które zbiera podpisy pod projektem ustawy w tej sprawie.
– Rozpoczęliśmy zbieranie podpisów poparcia i mamy zamiar zbierać je do przyszłorocznych obchodów 4 czerwca – mówił prezes Stowarzyszenie Sieć Solidarności Edward Nowak, cytowany przez „Fakt". – Chcemy, aby 4 czerwca był świętem III Rzeczpospolitej Polskiej, może nawet najważniejszym świętem państwowym, bo świętem współczesnych Polaków, żyjących tu i teraz. To święto ludzi, którzy wnieśli swój niezaprzeczalny wkład w rozwój kraju, dobrobyt i bezpieczeństwo, jakiego nie mieliśmy w ponad tysiącletniej historii – dodał.
4 czerwca wolny od pracy za 2 lata?
Jak zauważa „Fakt", projekt zakłada, że 4 czerwca byłby nie tylko świętem państwowym, ale też dniem wolnym od pracy. By projekt mógł być złożony w Sejmie konieczne jest zebranie co najmniej 100 tys. podpisów. Następnie posłowie będą musieli zająć się inicjatywą, gdyż zgodnie z regulaminem Sejmu projekty obywatelskie muszą zostać rozpatrzone. Jeśli dojdzie do tego w przyszłym roku, możliwe, że po raz pierwszy 4 czerwca będzie dniem wolnym od pracy w 2026 roku.
Przypomnijmy, że 4 czerwca 1989 roku odbyły się w Polsce pierwsze częściowo wolne wybory parlamentarne. Na pamiątkę tych wydarzeń już w 2013 roku ustanowiono Dzień Wolności i Praw Obywatelsich.
Tymczasem w ostatnim czasie trwają dyskusje dotyczące wprowadzenia dnia wolnego od pracy w Wigilię. Projekt ustawy w tej sprawie złożyła Lewica. Z sondażu SW Research dla „Wprost" wynika, że pomysł ten popiera 74 proc. Polaków, a jedynie 11,3 proc. jest przeciwko. 14,7 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Czytaj też:
Pracodawca musi to zapewnić. Już od 1 listopadaCzytaj też:
Prezydent o wolnej Wigilii. Mówi o pracy „na pół gwizdka"