Powinniśmy być bardziej ambitni
Artykuł sponsorowany

Powinniśmy być bardziej ambitni

Dodano: 
Piotr Kowalski, dyrektor zarządzający Polish Data Center Association
Piotr Kowalski, dyrektor zarządzający Polish Data Center Association 
– Tylko 4 proc. europejskich mocy obliczeniowych zlokalizowanych jest w Polsce. Jedną z przeszkód w tym obszarze jest emisyjność polskiej gospodarki. Chociaż Polska robi już dużo, żeby ten obraz zmienić – mówi Piotr Kowalski, dyrektor zarządzający Polish Data Center Association.

Jak pan ocenia zaprezentowaną przez Ministerstwo Cyfryzacji pod koniec ubiegłego roku Strategię Cyfryzacji Polski do 2035 roku?

Ten dokument jest bardzo ważny dla całej strategii państwa, dla rozwoju cyfrowego państwa. Bardzo dobrze, że ten dokument powstał, ponieważ pozwala otworzyć dyskusję, w jakim kierunku powinniśmy cyfryzować a także to, co jest konieczne do osiągnięcia celów cyfryzacji. Bardzo cenię też sposób, w jaki został przeprowadzony proces konsultacji społecznych. Umożliwił on tak naprawdę proces recenzji tej strategii. Wskazanie obszarów, na które należałoby zwrócić większą uwagę. Według mnie, ta strategia powinna być traktowana jak żywy dokument. To nie jest dokument, który powstanie raz i będzie stały przez następne 10 lat. Świat cyfrowy jest niezwykle dynamiczny.

Procesy następują tak szybko, że ta strategia powinna nakreślać kierunki, a codzienne działania powinny być modyfikowane w sposób regularny.

Podczas debaty mówił pan, że ten dokument powinien być nieco bardziej ambitny. Co miał pan na myśli?

Ten wniosek dotarł do mnie, kiedy przygotowywałem się do tej debaty i spojrzałem jeszcze raz na cele, które zostały postawione i konkretne wartości, jakie chcemy osiągnąć. Podam tutaj dwa przykłady.

Jednym jest sztuczna inteligencja i liczba urzędów oraz przedsiębiorstw, które będą korzystały z tej sztucznej inteligencji w ciągu najbliższych 10 lat. Strategia cyfryzacji mówi, że w 2035 r. 50 proc. polskich przedsiębiorstw i 80 proc. polskich urzędów powinno korzystać ze sztucznej inteligencji. Ale zmiany następuje tak szybko, że naszą ambicją powinna być sytuacja, w której 100 proc. podmiotów używa AI.

Wolę, żebyśmy tego celu 100 proc. nie osiągnęli w 2035 r. niż żebyśmy byli zadowoleni z tego, że za 10 lat 50 proc. przedsiębiorców używa sztucznej inteligencji.

Drugi przykład, to zwiększenie liczby specjalistów w obszarze IT. Dzisiaj mówimy, że specjalistów kształconych w ciągu roku mamy ok. 15 tys. Według strategii, w 2035 r. powinno ich być 20 tys. To jest wzrost o 30 proc. w ciągu 10 lat. To bardzo mały stopień rozwoju w porównaniu do tego, czego rewolucja cyfrowa potrzebuje.

To, czego, według pana, jeszcze w strategii zabrakło to położenia większego nacisku na infrastrukturę. W szczególności mowa o centrach przetwarzania danych. Dlaczego są tak ważne dla transformacji cyfrowej?

To jeden z tych obszarów, który został zaadresowany tylko częściowo w strategii cyfryzacji. Strategia skupiła się na przesyle danych, czyli na infrastrukturze telekomunikacyjnej. Natomiast centra przetwarzania danych zostały wspomniane w tej strategii tylko w dwóch miejscach. Raz w kontekście Krajowego Centrum Przetwarzania Danych, czyli projektu rządowego. I drugi raz w kontekście uniwersyteckich projektów superkomputerowo-obliczeniowych. Natomiast dla społeczeństwa bardzo ważne jest to, aby zrozumiało, że te dane, które uważamy, że znajdują się w chmurze, to znajdują się tak naprawdę w centrach przetwarzania danych. W związku z tym ich rozwój w danych lokalizacjach, w danych państwach, z punktu widzenia przyspieszenia cyfryzacji jest konieczny.

W tym obszarze Polska nie jest liderem. Tylko 4 proc. europejskich mocy obliczeniowych zlokalizowanych jest w Polsce. Jedną z przeszkód w tym obszarze jest emisyjność polskiej gospodarki.

Chociaż Polska robi już dużo, żeby ten obraz zmienić. To może odmienić nastawienie zagranicznych inwestorów do Polski jako lokalizacji dla centrów przetwarzania danych. Skala tych inwestycji jest tak duża, że nie może być postrzegana tylko z perspektywy inwestycji publicznych. Celem strategii cyfryzacji powinno być to, żeby państwo zapewniało sprzyjające środowisko inwestycjom zagranicznym w tym obszarze.