W piątek agencja ratingowa Moody’s ogłosiła decyzję o utrzymaniu ratingu kredytowego Polski na niezmienionym poziomie A2/P-1 odpowiednio dla zobowiązań długoterminowych i krótkoterminowych. Perspektywa ratingu została zmieniona ze stabilnej na negatywną.
Ministerstwo Finansów podkreśla w komunikacie, że agencja uzasadniła decyzję o utrzymaniu ratingu kredytowego Polski, powołując się na wysoką siłę gospodarczą kraju, z wzrostem realnego PKB wynoszącym prawie 3 proc. i postępującą konwergencją dochodów w kierunku średniej UE. Ponadto, profil kredytowy Polski korzysta z wciąż umiarkowanego obciążenia długiem publicznym w połączeniu z solidnymi wskaźnikami zdolności kredytowej. Rating Polski na poziomie A2 uwzględnia już podwyższone ryzyko geopolityczne w kontekście wojny Rosji z Ukrainą.
Dlaczego negatywna perspektywa ratingu?
Decyzja o zmianie perspektywy ratingu na negatywną odzwierciedla słabszą perspektywę wskaźników fiskalnych i długu publicznego w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami. Agencja prognozuje znacznie większe deficyty budżetowe sektora instytucji rządowych i samorządowych oraz opóźnienie stopniowej konsolidacji fiskalnej, która rozpocznie się w przyszłym roku. Ryzyko wynika przede wszystkim z impasu między rządem a prezydentem oraz prawdopodobieństwa wzrostu wydatków rządowych przed wyborami parlamentarnymi w 2027 roku i w dalszej perspektywie.
Jak podkreśla resort finansów, zaktualizowana prognoza wyższego deficytu budżetowego sektora instytucji rządowych i samorządowych uwzględnia zwiększoną presję na wydatki socjalne związane z szybkim starzeniem się społeczeństwa, rosnącymi płacami w sektorze publicznym, zwiększonymi płatnościami odsetkowymi i utrzymującymi się zwiększonymi wydatkami na obronę.
– Według agencji, perspektywa ma szansę powrócić do stabilnej, jeśli Polska wkroczy na wiarygodną ścieżkę konsolidacji fiskalnej, znacząco spowalniając wzrost obciążenia długiem publicznym i prowadząc do jedynie stopniowego osłabienia wskaźników zdolności obsługi zadłużenia – czytamy w komunikacie Ministerstwa Finansów.
Rating Polski z poziomu A2 może natomiast zostać obniżony, jeśli wzrośnie obciążenie długiem publicznym, a zdolność obsługi zadłużenia osłabi się znacząco. Stanie się tak, jeśli rząd nie będzie w stanie powstrzymać lub zrównoważyć presji wydatkowej w ciągu najbliższych kilku lat. Dodatkowo, znaczne pogorszenie bezpieczeństwa regionalnego może także wywrzeć presję na obniżenie ratingu Polski.
Rating to ocena wiarygodności kredytowej będącej miarą ryzyka związanego z inwestycją w papiery dłużne emitenta. Rating nadawany jest przez agencję ratingową na podstawie oceny ryzyka ekonomicznego, politycznego i społecznego. Służy inwestorom do oceny ryzyka związanego z inwestowaniem w danym państwie. Im wyższy rating, tym stabilniejsza i bezpieczniejsza gospodarka, co pozwala na zaciąganie pożyczek na niższych warunkach.
Czytaj też:
Negatywna perspektywa dla Polski. Inwestorzy zaskoczyli reakcjąCzytaj też:
Środki z 800 plus pójdą na zbrojenia? Minister finansów zabrał głos