Kancelaria Prezydenta poinformowała, że Karol Nawrocki podpisał projekt zmian w ustawie o PIT i przepisach towarzyszących. Kluczowym elementem jest wprowadzenie zerowego PIT dla rodzin wychowujących co najmniej dwoje dzieci. Według wyliczeń Kancelarii, w portfelu przeciętnej rodziny mogłoby zostawać średnio ok. 1000 zł miesięcznie. Prezydent akcentuje, że środki dla polskich rodzin „muszą się znaleźć – dziś i zawsze”, a finansowanie ma wynikać m.in. z uszczelnienia wpływów budżetowych (zwłaszcza VAT i CIT).
Na czym polega rozwiązanie „1000+” i kogo obejmie
Projekt przewiduje preferencję podatkową w postaci zerowego PIT dla rodzin 2+2 i większych. Równocześnie zakłada podniesienie progu podatkowego z 120 tys. zł do 140 tys. zł na małżonka. Z preferencji skorzystają podatnicy, którzy w danym roku:
- wykonywali władzę rodzicielską,
- pełnili funkcję opiekuna prawnego (gdy dziecko z nimi zamieszkiwało),
- byli rodziną zastępczą,
- realizowali obowiązek alimentacyjny wobec pełnoletnich, wciąż uczących się dzieci.
Do liczby dzieci wliczani są: małoletni, pełnoletni z zasiłkiem pielęgnacyjnym lub rentą socjalną oraz uczący się do 25. roku życia. Nie dolicza się dzieci przebywających w placówkach całodobowych ani pozostających w związku małżeńskim.
Kto nie skorzysta
Z projektu wyłączeni są opiekunowie, jeżeli dziecko nie mieszka z opiekunem prawnym lub nie spełnia kryteriów zaliczania do liczby dzieci. Preferencja nie obejmie też przypadków, w których dziecko przebywa w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie lub zawarło związek małżeński.
Ile można zyskać i od kiedy
Kancelaria Prezydenta szacuje, że przeciętna rodzina może zyskać średnio ok. 1000 zł miesięcznie. Rzeczywisty efekt podatkowy miałby być widoczny w rozliczeniu PIT składanym w 2027 r. Zmiany mają zmniejszyć obciążenia fiskalne rodzin, zwiększyć dochód do dyspozycji, pobudzić konsumpcję i wzmocnić motywację do aktywności zawodowej oraz gospodarczej.
Po co wprowadzane są zmiany
Prezydent podkreśla, że wsparcie rodzin to priorytet, a zwolnienie z PIT dla rodziców co najmniej dwójki dzieci jest elementem długofalowej polityki państwa. Według zapowiedzi, źródłem finansowania ma być przede wszystkim lepsza ściągalność danin publicznych, w tym podatków VAT i CIT.
Czytaj też:
Tyle zapłacimy za podróże Nawrockiego. Kwota robi wrażenieCzytaj też:
Ważny szczyt bez Polski. Tak PiS tłumaczy nieobecność Nawrockiego