Rośnie składka członkowska w UE

Rośnie składka członkowska w UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
photos.com 
W przyszłym roku miesięczna składka Polski do budżetu Unii Europejskiej wzrośnie z około 1 mld zł do blisko 1 mld 160 mln zł - zapowiedział wicedyrektor departamentu UE w resorcie finansów Krzysztof Sajdak.
Sajdak tłumaczy, że na wzrost naszej składki wpływa kilka czynników. Najbardziej istotnym - jego zdaniem - jest przyszłoroczny wzrost unijnego budżetu. Tegoroczny budżet UE zaplanowano na kwotę ok. 500 mld zł, a na 2010 r. - na blisko 540 mld zł. - To spowoduje wzrost naszej składki o 850 mln zł - szacuje Sajdak.

Kosztowny wzrost PKB

Wczoraj minister finansów Jacek Rostowski wyjaśnił z kolei, że wzrost składki w przyszłym roku dla Polski wynika z poziomu PKB. Ministerstwo Finansów prognozuje w przyszłym roku wzrost PKB o 1,2 proc. W efekcie składka wzrośnie o kolejne 350 mln zł. Sejdak dodał, że do budżetu UE trafia również 3/4 wpływów z poboru ceł. - Składka wzrośnie z tego tytułu mniej więcej o 150 mln zł - powiedział.

Zapłacimy i skorzystamy

- Pieniądze z budzętu UE są przekazywane na wiele celów, w tym na wydatki strukturalne, które trafiają m.in. do Polski na fundusze strukturalne czy Fundusz Spójności. Ponadto ze składek państw członkowskich finansowane jest rolnictwo, w tym m.in. dopłaty bezpośrednie dla rolników, ochrona środowiska oraz badania naukowe. O granty z tych środków mogą się ubiegać m.in. ośrodki badawcze - wyjaśnił.

Wśród celów, na jakie przeznaczone są pieniądze ze wspólnego unijnego budżetu Sajdak wymienił również ochronę granic wewnętrznych Unii, wsparcie uchodźców, politykę imigracyjną. Ponadto pieniądze służą sfinansowaniu ochrony zdrowia, ochrony konsumentów, współpracy kulturalnej, polityki zagranicznej UE, a także misji wojskowych m.in. w Iraku i Afganistanie. Ze składki finansowana jest także współpraca Unii z państwami sąsiadującymi, pomoc rozwojowa i wydatki administracyjne UE oraz rekompensaty wypłacane niektórym państwom.

PAP, arb