EBC będzie niestandardowo ratował strefę euro. Giełdy rozczarowane

EBC będzie niestandardowo ratował strefę euro. Giełdy rozczarowane

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. PAP/EPA/FREDRIK VON ERICHSEN) 
Europejski Bank Centralny jest w zasadzie gotowy podjąć dalsze działania, mające na celu wsparcie dotkniętych kryzysem krajów strefy euro - oświadczył szef EBC Mario Draghi.

Zapowiedział, że w nadchodzących tygodniach bank opracuje mechanizm, który pozwoli podejmować "niestandardowe działania polityki monetarnej", aby złagodzić napięcia na rynkach finansowych.

Niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podał, że według pomysłów Draghiego EBC i Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (EMS), przeznaczony na wsparcie krajów dotkniętych kryzysem zadłużenia, miałyby skoordynować skup obligacji takich państw, jak Włochy czy Hiszpania, które borykają się z wysokimi kosztami obsługi swoich długów. EMS kupowałby papiery dłużne na mniejszą skalę bezpośrednio od rządów, podczas gdy EBC miałby nabywać obligacje, które już trafiły na rynek. Takie działania osłabiłyby presję na wzrost oprocentowania obligacji tych krajów.

Licencja bankowa - sprzeczna z prawem

Wyposażenie stałego funduszu ratunkowego dla euro EMS w tzw. licencję bankową, by umożliwić mu dostęp do finansowania z Europejskiego Banku Centralnego byłoby sprzeczne z prawem UE - powiedział szef EBC. Według Draghiego taki wniosek wypływa z opinii prawnej sporządzonej dla EBC.

Za wyposażeniem Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (EMS) w licencję bankową opowiedział się m.in. premier Włoch Mario Monti. Takie posunięcie wzmocniłoby EMS, umożliwiając też funduszowi interweniowanie na rynku obligacji państw.

Giełdy reagują na czerwono

Giełdy negatywnie zareagowały na wystąpienie Draghiego. Główny indeks paryskiej giełdy CAC 40 spadł o 2,09 proc. wczesnym popołudniem, tuż po słowach Draghiego. Podobny spadek odnotowano na giełdzie we Frankfurcie. Z kolei oprocentowanie 10-letnich włoskich obligacji ponownie przekroczyło 6 proc.; wzrosło też oprocentowanie obligacji hiszpańskich.

Inwestorzy rozczarowani

Komentatorzy uważają, że odzwierciedla to rozczarowanie inwestorów brakiem konkretów w przemówieniu Draghiego. Powszechnie oczekiwano, że przedstawi on działania, jakie EBC ma podjąć w celu stabilizacji sytuacji w strefie euro, np. prezentując program wykupu z rynku wtórnego obligacji najbardziej zagrożonych krajów: Hiszpanii i Włoch.

zew, PAP