Marek Rogalski, analityk DM BOŚ: O krok od paniki

Marek Rogalski, analityk DM BOŚ: O krok od paniki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Rogalski, analityk DM BOŚ Archiwum 
Na rynkach jest coraz bardziej nerwowo. Konieczna może okazać się zmasowana interwencja banków centralnych. Piłka leży teraz po stronie polityków.

Znany z dość mocnych i kontrowersyjnych tez amerykański ekonomista Nouriel Roubini przyznał w środę, że jedynym ratunkiem dla Włoch może okazać się restrukturyzacja długu. To dość radykalne stwierdzenie, zwłaszcza że Roubini dodaje przy tym, że zarówno ECB, jak i fundusz ratunkowy EFSF, mogą być po prostu nieefektywne.

I w pewnym sensie trudno nie przyznać mu racji, przynajmniej częściowo.
 
Grupa doradców niemieckiego rządu powtórzyła dzisiaj, że Europejski Bank Centralny (ECB) może stracić wiarygodność, jeżeli zdecyduje się na masowe zakupy na rynku długu, gdyż tym samym usankcjonuje brak konieczności utrzymywania dyscypliny fiskalnej przez rządy państw strefy euro. Nieprzejednane stanowisko Niemiec, reprezentowane zwłaszcza przez szefa Bundesbanku, Jensa Weidmanna, może finalnie doprowadzić do bardzo poważnego kryzysu w strefie euro.

Z akademickiego punktu widzenia Niemcy mają rację. Tylko że wszyscy na rynku dobrze wiedzą, że  wyłącznie ECB jest w stanie na jakiś czas opanować sytuację na rynkach finansowych. Kolejnym etapem powinny być intensywne działania rządów na rzecz radykalnych reform gospodarczo-
-fiskalnych. Jeżeli jednak inwestorzy wiedzą, że obecnie ECB nie może za bardzo zaangażować się na rynku długu, to podejmowane interwencje (tak jak dzisiaj na włoskich obligacjach), będą mało skuteczne.

Na rynkach jest coraz bardziej nerwowo, w zasadzie mamy krok do paniki, kiedy to konieczna może okazać się zmasowana interwencja banków centralnych. Piłka leży teraz po stronie polityków. Tymczasem Grecy robią duży błąd, nie decydując się na desygnowanie Lucasa Papademosa na premiera tymczasowego rządu jedności narodowej, a Włosi wciąż unikają rozmów o podobnym jak grecki schemacie. Bez tego nie da się odbudować zaufania rynków...